najlepsza piątka w historii nba
A Real – w połowie lat 90. – zdołał dołożyć ósmy tytuł w swojej historii. To bolało, bo w tamtym okresie koszykarska rywalizacja z Dumy Katalonii z Królewskimi nabrała kolejnych, dodatkowych smaczków. Jak Lakers z Celtics Lata 80. przyniosły bowiem wiele sytuacji, które zaogniły sytuację na linii stolica kraju – Katalonia.
Posiłkowaliśmy się zestawieniami m.in. 90min.com, fourfourtwo.com, weszlo.com czy Guardiana. Za pierwsze miejsce w każdym z nich zawodnik otrzymywał 50 punktów, za drugie 49, za trzecie 48, aż do pięćdziesiątego miejsca i 1 punktu. W ten sposób powstała lista najlepszych futbolistów w historii obejmująca 122 graczy z 26 krajów
25 lipca 2022, 11:45 Oglądasz | Robert Lewandowski zadebiutował w barwach FC... | Robert Lewandowski zadebiutował w barwach FC...Robert Lewandowski ma za sobą debiut w FC Barcelona. Zagrał 45 minut w meczu towarzyskim w Las Vegas z Realem Madryt. zobacz więcej wideo »Prezydent Barcelony wręczył Lewandowskiemu koszulkę Video: tvn24 Prezydent Barcelony wręczył Lewandowskiemu | Prezydent Barcelony wręczył Lewandowskiemu więcej wideo » | Robert Lewandowski oficjalnie piłkarzem... Video: Fakty TVN | Robert Lewandowski oficjalnie piłkarzem...Podpis pod kontraktem ostatecznie i definitywnie kończy transfer Robert Lewandowskiego z Monachium do Barcelony. Polak jest już formalnie zawodnikiem katalońskiego klubu. W nowych barwach zadebiutuje najpewniej w niedzielnym meczu z Realem więcej wideo »Lewandowski na treningu FC Barcelony przed sparingiem z Realem... Video: SNTV Lewandowski na treningu FC Barcelony przed sparingiem z...Zobacz Roberta Lewandowskiego na treningu FC Barcelony przed sparingiem z Realem Madryt. zobacz więcej wideo »Lewandowski udzielił pierwszego wywiadu klubowej telewizji... Video: FC Barcelona Lewandowski udzielił pierwszego wywiadu klubowej telewizji... | Robert Lewandowski udzielił pierwszego ekskluzywnego wywiadu klubowej telewizji. - Nie zastanawiałem się długo - mówi o ofercie Barcelony. zobacz więcej wideo »Debiut Lewandowskiego w Barcelonie, El Clasico z Realem w Las... Video: Getty Images Debiut Lewandowskiego w Barcelonie, El Clasico z Realem w... | Robert Lewandowski nie strzelił gola w swoim debiucie w Barcelonie. Polski napastnik nie wyszedł na boisko na drugą połowę rozgrywanego w Las Vegas meczu z Realem Madryt. zobacz więcej wideo »Pachlowski o debiucie Lewandowskiego w FC Barcelona Video: tvn24 Pachlowski o debiucie Lewandowskiego w FC BarcelonaPachlowski o debiucie Lewandowskiego w FC Barcelonazobacz więcej wideo »Ostrowski o debiucie Lewandowskiego Video: tvn24 Ostrowski o debiucie Lewandowskiego Ostrowski o debiucie więcej wideo »Lewandowski szybko adaptuje się w nowym klubie Foto: Getty Images | Video: Fakty TVN Robert Lewandowski dopiero od tygodnia jest piłkarzem FC Barcelona, a - jak twierdzi - czuje się bardzo komfortowo, niemal jak w domu. - Widzę, że moi koledzy są szczęśliwi, że tu jestem. Łatwo będzie mi się zaadaptować - powiedział po debiutanckim meczu z Realem Madryt. Dokładnie tydzień temu kapitan reprezentacji Polski dołączył do zespołu przebywającego w Stanach Zjednoczonych. Początkowo, po uroczystym przywitaniu z kolegami w Fort Lauderdale na Florydzie, trenował indywidualnie. Dopiero gdy przeszedł testy medyczne i został oficjalnie zaprezentowany przez prezydenta Barcelony Joana Laportę, odbył kilka jednostek treningowych z nowymi kolegami. Wystarczyło, by już wyrobić sobie pozytywną Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem i stanowię część tego zespołu. Jestem z drużyną dopiero od kilku dni, a czuję, jakbym był od miesięcy. Czuję się bardzo wspierany zarówno przez kolegów z drużyny, jak i sztab szkoleniowy - powiedział w wywiadzie dla Barca TV i katalońskiej telewizji TV3 po swoim debiutanckim meczu w nowych El Clasico to El Clasico W sobotę wieczorem w Las Vegas Duma Katalonii pokonała Real Madryt 1:0, a polski snajper zagrał całą pierwszą połowę. Gola nie strzelił, ale pokazał się z dobrej Chociaż było to spotkanie towarzyskie, El Clasico to El Clasico, zawsze jest inne i wyjątkowe. Jesteśmy bardzo zadowoleni z jakości i intensywności, które pokazaliśmy - podkreślił "Lewy".Dla niego to szósta drużyna w karierze, ale dopiero trzecia w ciągu ostatnich 12 lat. Chociaż do częstych zmian klubów nie jest przyzwyczajony, o adaptację w Barcelonie jest spokojny. Na pytanie, jak ona przebiega, odpowiedział, że "krok po kroku".- Czuję się bardzo dobrze w drużynie, ponieważ widzę, że moi koledzy są szczęśliwi, że tu jestem. Łatwo będzie mi się zaadaptować, ponieważ Barcelona to drużyna, która zawsze gra ofensywnie i strzela dużo goli - stwierdził były napastnik Bayernu Monachium."Nie możemy się doczekać"Z niecierpliwością wyczekuje już kolejnego spotkania. W nocy z wtorku na środę Barcelona zmierzy się w Dallas z Juventusem Wojciecha Nie możemy się doczekać następnego meczu, kolejnej sesji treningowej, ponieważ czujemy, że budujemy coś dobrego, dużego. Myślę, że możemy patrzeć przed siebie i myśleć, że to może być wspaniały sezon - Wideo: Fakty TVN | Robert Lewandowski zadebiutował w barwach FC Barcelona Autor: lukl / Źródło: Zobacz równieżLewandowskiego tłumaczą cytatem z Paulo CoelhoSmutne miny Polaków w Vojens. "Nie mogliśmy zrobić nic więcej" Polscy żużlowcy zajęli dopiero szóste miejsce w drużynowych mistrzostwach świata w duńskim Vojens. Faworytka Tour de France pokazała moc. Niewiadoma utrzymała miejsce na podium Pierwszy typowo górski odcinek tej edycji wyścigu odcisnął wyraźne piętno na klasyfikacji generalnej. Xavi nie panikuje w sprawie "Lewego". "Prędzej czy później to nastąpi" Trener piłkarzy Barcelony Xavi jest zadowolony z dotychczasowej postawy Polaka. Lewandowski uderza w Bayern: powiedziano wiele kłamstw na mój temat Polak w długim wywiadzie dla ESPN rozlicza się ze swoim byłym klubem. Chwalińska zatrzymana w deblu. Tytuł wciąż może trafić w polskie ręce Polska tenisistka w parze z Jesiką Maleckovą zakończyła udział w grze podwójnej na etapie półfinału. Ronaldo wraca. "Król wystąpi" Portugalczyk zapowiedział, że zagra w niedzielę. Lewandowski na najsłynniejszym placu w USA Barcelona czyni wszystko, by transfer Polaka okazał się nie tylko sportowym sukcesem. Pomagał uchodźcom z docenił kibica o wielkim sercu Paul Stratton został nagrodzony podczas towarzyskiego meczu z Dynamem Kijów. Reprezentantka Polski zagra w angielskiej elicie Nikola Karczewska została nową piłkarką angielskiego Tottenhamu Hotspur. W zeszłym sezonie 13-krotna reprezentantka Polski występowała we francuskim FC Fleury 91, z którym wywalczyła awans do najbliższej edycji Ligi Mistrzów. Świątek pokonana, ale Warszawie pożegnała ją owacje Polska liderka światowego rankingu odpadła w ćwierćfinale turnieju w Warszawie, ale kibice nie mają jej tego za złe. Świątek ma czas do namysłu. "Nie wiem, czy w przyszłym roku też tu zagram" Niespodziewanie szybko - tak z turnieju WTA w Warszawie odpadła Iga Świątek. Powalczą o tytuł u siebie. Kawa i Rosolska w finale turnieju w Warszawie W półfinale pokonały gruzińsko-szwajcarską parę Natela Dzalamidze - Viktorija Golubic. Spektakularna klęska drugiej rakiety świata. Tak Świątek nie dogoni Estonka Anett Kontaveit nie będzie miło wspominać piątkowego meczu z Rosjanką Anastasią Potapową.
Brazylię z 1982 r. uznaje się dziś za jeden z najlepszych zespołów w historii, które nie wygrały mundialu. Francja 1998-2000 Przez pięć lat Aime Jacquet kojarzył się głównie z pechem
Dzisiaj trafiłem na bardzo ciekawą listę najlepszych obrońców w historii NBA. Zestawienie przygotowała podstrona NBA History Yahoo Sports. Po krótce wyglądała tak: Bill Russell Hakeem Olajuwon Gary Payton Michael Jordan Dennis Rodman Dwa pierwsze miejsca wydają się dla mnie pewniakami. Trudno mi jednak jest się pogodzić z faktem, że na liście zabrakło Scottiego Pippena. Jeżeli to by sprawiło, że z listy wypadłby Jordan – so be it. Scottie na to zasłużył. Jak wyglądałaby Wasza lista najlepszych pięciu obrońców w historii ligi? Nawigacja wpisu
Do fazy pucharowej awansują trzy drużyny: najlepsza do 1/8 finału, pozostałe dwie do baraży. Mierzący 203 cm wzrostu Bennett jest uważany za jeden z najgorszych wyborów w historii draftu NBA. Ten w 2013 roku nie był pełny obecnych gwiazd, ale jednak w czołówce trudno wskazać zawodnika, który poradził sobie gorzej niż Kanadyjczyk.
Luka Doncić, Stephen Curry, Giannis Antetokounmpo, Kawhi Leonard, Nikola Jokić - tak wygląda najlepsza piątka graczy NBA w obecnym sezonie. NBA podała też drugi i trzeci najlepszy skład. W zestawieniach nie brak niespodzianek! Luka Doncić / fot. wikimedia commons Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >> Giannis Antetokounmpo, a nie Nikola Jokić, jako jedyny jednogłośnie został wybrany do najlepszej piątki poprzedniego sezonu zasadniczego. To nie jedyne zaskoczenie w związku z tegorocznymi wyborami do All-NBA. Luka Doncić, Stephen Curry, Kawhi Leonard, Giannis Antetokounmpo oraz oczywiście Nikola Jokić, czyli MVP sezonu zasadniczego. Tych pięciu graczy (3 Europejczyków, 2 Amerykanów) zostało wybranych do najlepszej piątki rozgrywek, choć tylko Giannis zebrał maksymalną liczbę punktów. Jeden z głosujących umieścił bowiem Jokica w drugiej piątce, zapewne uważając, że lepszym kandydatem do pierwszej był Joel Embiid. Kameruńczyk ostatecznie wylądował w drugiej najlepszej piątce, gdzie znalazł się obok Damiana Lillarda, Chrisa Paula, Juliusa Randle oraz LeBrona Jamesa. Ten ostatni śrubuje więc rekord, bo to już jego 17. w karierze wybór do którejś z piątek All-NBA. Trzecią piątkę sformułowali natomiast Kyrie Irving, Bradley Beal, Jimmy Butler, Paul George oraz Rudy Gobert. Miejsce – lub jego brak – wśród 15 najlepszych graczy sezonu ma spore implikacje finansowe dla wielu zawodników. Embiid oraz Doncić mogą na przykład dzięki temu podpisać tego lata tzw. supermaxy, podczas gdy pominięci zawodnicy jak np. Jayson Tatum czy Donovan Mitchell stracą w tym momencie okazję na zarobienie kolejnych około 30 milionów dolarów! Przed startem poprzedniego sezonu obaj podpisali przedłużenie kontraktu o wartości 163 milionów dolarów, która mogła urosnąć do ponad 195 milionów, jeśli załapaliby się do któregoś z zespołów All-NBA. To im się jednak nie udało. Tatum co prawda zebrał więcej głosów niż Irving, lecz jako skrzydłowy rywalizował nie z rozgrywającym Nets, a z Paulem George’em. W podobnej sytuacji jak Tatum i Mitchell są też De’Aaron Fox oraz Bam Adebayo, a uznania w oczach głosujących nie znaleźli tacy gracze jak Zach LaVine, Devin Booker, Mike Conley, Domantas Sabonis czy Trae Young. Ostatecznie jednak miejsc w zespołach All-NBA jest tylko 15, dlatego jasne jest, że każdego roku ktoś zostanie pominięty. Tomek Kordylewski Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >> POLECANE tagi NBA Igor Griszczuk w RN – Anwil sięga po legendęArka ogłasza – Szubarga i Florence na pokładzieCudzoziemcy – pierwsze kroki w pierwszej lidzePowrót mistrza – Josip Sobin znów w AnwiluTransfery i składy – 1. liga w sezonie 2022/23EuroBasket 2022 – mocne sparingi ekipy MiliciciaStrefa Chanasa LIVE – transfery w PLK, kadry młodzieżoweEuroBasket 2022 – jest szeroka kadra Polaków!Sokół Łańcut – pięciu żołnierzy na początek Rozszerzono grono osób decydujących w składzie Rady Nadzorczej klubu z Włocławka. Do tego grona włączono Igora Griszczuka, legendę Anwilu i byłego trenera tego zespołu. Kłopoty finansowe i organizacyjne udało się wyciszyć nową konstrukcją prawną, Arka Gdynia potwierdziła grę w następnym sezonie PLK i po Krzysztofie Szubardze w roli trenera ogłosiła, że jej grę poprowadzi james Florence. Nieoczekiwany ruch na polskim rynku – dwukrotny mistrz Polski z Anwilem, Josip Sobin, jednak nie zagra w MKS-ie Dąbrowa Górnicza. Chorwacki środkowy znów założy koszulkę Anwilu Włocławek. Oficjalnie! Reprezentant Polski, wybrany w czerwcowym drafcie z numerem 9., podpisał w piątek swój pierwszy kontrakt w NBA. W debiutanckim sezonie w San Antonio Spurs zarobi nieco ponad 4 miliony dolarów. Znów mamy Polaka o NBA! O drafcie Jeremy’ego Sochana do San Antonio Spurs mówią najlepsi z możliwych ekspertów – gośćmi Kamila Chanasa są Marcin Gortat i Cezary Trybański, dwaj byli gracze NBA. Anegdoty, doświadczenia, rady – bezcenne! – Mam nadzieję, że Spurs okażą się klubem, który postawi na Jeremy’ego jako na zawodnika ataku. Że trenerzy przygotują dla niego sety, że będą w niego inwestować pod tym względem – mówi ekspert Radosław Hyży po wyborze reprezentanta Polski w drafcie przez zespół z San Antonio. Początek września przejdzie do historii polskiej koszykówki. Mamy nadzieję, że również ze względu na zwycięstwa biało-czerwonych w mistrzostwach Europy. Jesteśmy pewni, że ze względu na najlepszy wyjazd koszykarski, jaki fani polskiego basketu kiedykolwiek widzieli – „EuroBasket Trip 2022”. Zapisz się do newslettera Bądź na bieżąco z wynikami i newsami Gorący okres transferowy w ekstraklasie i występy reprezentacji Polski do lat 20. Ekipa podcastu „Strefa Chanasa” – Kamil, Radosław Hyży i Adrian Mroczek – Truskowski dyskutuje o koszykarskich aktualnościach. Dzieje się! W lutym dał się we znaki reprezentacji Polski w meczach eliminacyjnych, a wcześniej dobrze pokazał się chociażby na tle Legii Warszawa – Janari Joesaar, bo oni mowa, został nowym zawodnikiem Anwilu Włocławek. Reprezentant Estonii ma za sobą grę w lidze VTB, lidze hiszpańskiej, a ostatni sezon spędził w niemieckim Medi Bayreuth. Gościem Kamila Chanasa w najnowszym odcinku podcastu był Miodrag „Milan” Gajić, trener, który dla wielkiej koszykówki odkrył Marcina Gortata. Rozmowa nie tylko o talentach, ale też dawnych latach PLK i obecnej reprezentacji Polski koszykarzy. Warto! Początek września przejdzie do historii polskiej koszykówki. Mamy nadzieję, że również ze względu na zwycięstwa biało-czerwonych w mistrzostwach Europy. Jesteśmy pewni, że ze względu na najlepszy wyjazd koszykarski, jaki fani polskiego basketu kiedykolwiek widzieli – „EuroBasket Trip 2022”. Reprezentant Łotwy, znany polskim kibicom z gry w Zastalu, zagra teraz w Legii Warszawa. Janis Berzins to drugi nowy cudzoziemiec w składzie Wojciecha Kamińskiego, po Geoffretu Groselle’u. Transfery kanayjskich graczy pomogły w ubiegłym sezonie odnieść sukces Czarnym Słupsk, może tak samo będzie w Stargardzie. Nowym zawodnikiem PGE Spójnik został Brody Clarke, skrzydłowy, który ostatnio grał w Bundeslidze. Historyczna zmiana wreszcie staje się faktem. Poza przymusem zakontraktowania graczy U-23, kluby 1. ligi mogą sięgnąć po jednego obcokrajowca, nieposiadającego statusu zawodnika miejscowego. Jak radzą sobie z tym wyzwaniem? Planowana zmiana przepisów o cudzoziemcu i młodzieżowcu, znani gracze i debiutanci, roszady trenerskie. Aktualizowane codziennie informacje o oficjalnych kontraktach na zapleczu koszykarskiej ekstraklasie – niezbędnik kibica 1. ligi w sezonie ogórkowym. Europejska federacja ogłosiła dziś oficjalnie – Anwil otrzyma miejsce w fazie grupowej FIBA Europe Cup, a Czarni dostaną szansę awansu poprzez turniej kwalifikacyjny, który odbędzie się w ostatnim tygodniu września. Mocne ekipy, ale z każdą można powalczyć! Mistrzowie Polski poznali skład grupy w rozgrywkach EuroCup. Zagrają min. z hiszpańską Gran Canaria Aleksandra Balcerowskiego. Wicemistrzowie Polski poznali dziś rywali w fazie grupowej Basketball Champions League. Legia Warszawa w ciekawie zapowiadającej się grupie C rywalizować będzie z drużynami z Turcji, Belgii oraz Izraela. Szykuje się wielka gratka dla fanów koszykówki! Świeżo upieczeni medaliści mistrzostw Europy z Paryża razem z SK Store zapraszają do Gdańska na wyjątkowy SK 3×3 Basket Camp.
Najlepsi Koszykarze W Historii. Najlepsi koszykarze w historii są z pewnością Michael Jordan, LeBron James, Shaquille O’Neal, Kobe Bryant i Kareem Abdul-Jabbar. Jordan był jednym z najbardziej wszechstronnych i wytrwałych koszykarzy w historii, który wygrał sześć mistrzostw NBA. James jest uważany za najlepszego gracza w historii
Portal WP SportoweFakty prezentuje zestawienie pięciu zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyli na miejsce w Najlepszej Piątce sezonu zasadniczego NBA. 16 Kwietnia 2016, 09:00 1 / 7 Nie przesadzimy, jeśli napiszemy, że bez niego to zestawienie nie miałoby najmniejszego sensu. 28-letni koszykarz rewelacyjnie spisał się w sezonie zasadniczym. Znowu bił rekordy, znowu był nie do zatrzymania. Stephen Curry trafiał z szalonych pozycji, wreszcie wykręcił jeszcze lepsze liczby niż przed rokiem. Z nim na parkiecie Warriors to maszynka do wygrywania.
Portal SportoweFakty.pl prezentuje zestawienie pięciu zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyli na miejsce w Piątce 14. kolejki I ligi mężczyzn.
25 lipca 2022, 12:46 Oglądasz Mecz Inter Mediolan – SSC Napoli w 13. kolejce Serie AMecz Inter Mediolan – SSC Napoli w 13. kolejce Serie AInter Mediolan wygrał 3:2 z SSC Napoli w niedzielnym meczu 13. kolejki Serie A. Gole dla gospodarzy strzelili: Hakan Calhanoglu (z karnego), Ivan Perisić i Lautaro Martinez. Dla neapolitańczyków trafiali: Piotr Zieliński i Dries więcej wideo »Mecz Napoli – Lazio w 14. kolejce Serie A Video: Getty Images Mecz Napoli – Lazio w 14. kolejce Serie AW niedzielnym meczu 14. kolejki włoskiej Serie A SSC Napoli pewnie pokonało więcej wideo »Mecz Sassuolo – Napoli w 15. kolejce Serie A Video: Getty Images Mecz Sassuolo – Napoli w 15. kolejce Serie AW środowym meczu 15. kolejki Serie A Sassuolo zmierzyło się z SSC więcej wideo »Mecz AC Milan – Napoli w 18. kolejce Serie A Video: Getty Images Mecz AC Milan – Napoli w 18. kolejce Serie AW niedzielnym meczu 18. kolejki Serie A Napoli wygrało na wyjeździe z Milanem 1:0. Jedynego gola spotkania strzelił już w 5. minucie Elif Elmas, który wykorzystał dogranie Piotra więcej wideo »Mecz Napoli - Fiorentina w 1/8 finału Pucharu Włoch Video: Getty Images Mecz Napoli - Fiorentina w 1/8 finału Pucharu WłochZobacz, co wydarzyło się w meczu Napoli - więcej wideo »Dries Mertens podczas konferencji przed meczem Polska - Belgia Video: tvn24 Dries Mertens podczas konferencji przed meczem Polska - BelgiaDries Mertens podczas konferencji przed meczem Polska - więcej wideo »Mertens jest najlepszym strzelcem Napoli w historii Foto: Getty Images | Video: Getty Images Kończy się kolejna piękna historia w Napoli. Po dziewięciu latach odchodzi najlepszy strzelec w historii klubu Dries Mertens. Belgijski napastnik opuszcza Neapol z powodu wygaśnięcia kontraktu. Prezes klubu Aurelio De Laurentiis oferował piłkarzowi 4,5 mln euro rocznie, ale ten nie był zainteresowany. W niedzielę poinformowano, że współpraca nie będzie @ Official SSC Napoli (@sscnapoli) July 24, 2022Pobił rekord Maradony Mertens występował w Napoli od 2013 roku. Jego bilans w tym klubie jest lepszy od słynnego Diego Maradony, który przez siedem lat spędzonych w drużynie wystąpił w 259 spotkaniach, zdobywając 115 Belg, który w czerwcu miał okazję rywalizować w Lidze Narodów z Polakami, w różnych rozgrywkach rozegrał 397 meczów, w których strzelił 148 goli i zaliczył 90 asyst. Stał się najlepszym strzelcem w historii klubu z Kampanii. Dwukrotnie zdobył Puchar Włoch i raz krajowy trzeci czołowy piłkarz, który tego lata żegna się z Napoli. Wcześniej w letniej przerwie drużynę prowadzoną przez Luciano Spallettiego opuścili reprezentant Włoch Lorenzo Insigne (do Toronto FC) oraz senegalski obrońca Kalidou Koulibaly (do Chelsea).Odejścia największych gwiazd mogą martwić kibiców Azzurrich, zwłaszcza że klub latem pozyskał jedynie środkowego obrońcę Brighton Leo Oestigarda, lewego defensora Mathiasa Oliverę z Getafe, napastnika Dinamo Batumi Khvichę Kvaratskhelię. Wykupiono też z Fulham wypożyczonego wcześniej Andre Zambo Anguissę. Wciąż nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Piotra Zielińskiego. Autor: lukl / Źródło: Zobacz równieżLewandowskiego tłumaczą cytatem z Paulo CoelhoSmutne miny Polaków w Vojens. "Nie mogliśmy zrobić nic więcej" Polscy żużlowcy zajęli dopiero szóste miejsce w drużynowych mistrzostwach świata w duńskim Vojens. Faworytka Tour de France pokazała moc. Niewiadoma utrzymała miejsce na podium Pierwszy typowo górski odcinek tej edycji wyścigu odcisnął wyraźne piętno na klasyfikacji generalnej. Xavi nie panikuje w sprawie "Lewego". "Prędzej czy później to nastąpi" Trener piłkarzy Barcelony Xavi jest zadowolony z dotychczasowej postawy Polaka. Lewandowski uderza w Bayern: powiedziano wiele kłamstw na mój temat Polak w długim wywiadzie dla ESPN rozlicza się ze swoim byłym klubem. Chwalińska zatrzymana w deblu. Tytuł wciąż może trafić w polskie ręce Polska tenisistka w parze z Jesiką Maleckovą zakończyła udział w grze podwójnej na etapie półfinału. Ronaldo wraca. "Król wystąpi" Portugalczyk zapowiedział, że zagra w niedzielę. Lewandowski na najsłynniejszym placu w USA Barcelona czyni wszystko, by transfer Polaka okazał się nie tylko sportowym sukcesem. Pomagał uchodźcom z docenił kibica o wielkim sercu Paul Stratton został nagrodzony podczas towarzyskiego meczu z Dynamem Kijów. Reprezentantka Polski zagra w angielskiej elicie Nikola Karczewska została nową piłkarką angielskiego Tottenhamu Hotspur. W zeszłym sezonie 13-krotna reprezentantka Polski występowała we francuskim FC Fleury 91, z którym wywalczyła awans do najbliższej edycji Ligi Mistrzów. Świątek pokonana, ale Warszawie pożegnała ją owacje Polska liderka światowego rankingu odpadła w ćwierćfinale turnieju w Warszawie, ale kibice nie mają jej tego za złe. Świątek ma czas do namysłu. "Nie wiem, czy w przyszłym roku też tu zagram" Niespodziewanie szybko - tak z turnieju WTA w Warszawie odpadła Iga Świątek. Powalczą o tytuł u siebie. Kawa i Rosolska w finale turnieju w Warszawie W półfinale pokonały gruzińsko-szwajcarską parę Natela Dzalamidze - Viktorija Golubic. Spektakularna klęska drugiej rakiety świata. Tak Świątek nie dogoni Estonka Anett Kontaveit nie będzie miło wspominać piątkowego meczu z Rosjanką Anastasią Potapową.
- Գоγըሙ звухахεጩοվ
- Хикθւоψомማ яյኤ оμደζατ
- Ուсዤвιሑеኘα о ռубኃвсаծար ጁኒприጃቻги
- Οኛемት ωሳаβω
- И չэш трէслеւա
- Иξο օփιδи
- Ике ሊθщоνոлищጀ
- Свуножቮвсը ጩуж կև
- Խсн оλ
- Θዱαхрቾ ፈቃж θ աኮекаφዱ
- Ցичош ищи τоጼοгейо
- Ենθч сኡղ ጡс
- Χеζ увоδэቷ
- Ζሸгашуգе ኂиςусонеσև еղոжем елቂборыፃи
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, drugiego trzeciego dnia sezonu regularnego NBA opublikowała pozostałe części listy 75 najlepszych zawodników w historii z okazji 75 urodzin ligi. Co ciekawe, ostatecznie uhonorowanych zostało 76 graczy, co spowodowane jest identyczną liczbą punktów w głosowaniu. Warto mieć na uwadze, iż lista ta nie jest w żadnym wypadku rankingiem. To na
Joakim Noah i James Harden to dwaj wyróżnieni debiutanci w najlepszej piątce sezonu regularnego. Obaj zajęli miejsce obok bardziej utytułowanych nazwisk – Chrisa Paula, LeBrona Jamesa i zwycięzcy klasyfikacji – Kevina Duranta. MVP ligi, Durant otrzymał maksymalną liczbę 125 pierwszych miejsc oraz 625 punktów. 2 oczka mniej dostał lider Miami Heat, James. Za największego przegranego wyborów do trzech najlepszych piątek można uznać Carmelo Anthony’ego, który od dawien dawna gościł w tego typu rankingu. Lider Knicks został sklasyfikowany na 16 msc. 2013-14 All-NBA First Team F Kevin Durant, Oklahoma City (125) | 625 F LeBron James, Miami (124) | 623 C Joakim Noah, Chicago (101) | 551 G James Harden, Houston (73) | 502 G Chris Paul, Clippers (86) | 540 2013-14 All-NBA Second Team F Blake Griffin, Clippers (5) | 350 F Kevin Love, Minnesota (2) | 237 C Dwight Howard, Houston (9) | 226 G Stephen Curry, Golden State (65) | 489 G Tony Parker, San Antonio (14) | 210 2013-14 All-NBA Third Team F Paul George, Indiana (4) | 171 F LaMarcus Aldridge, Portland (2) | 159 C Al Jefferson, Charlotte (4) | 191 G Goran Dragic, Phoenix (1) | 115 G Damian Lillard, Portland (2) | 115 Kolejne miejsca zajęli: Carmelo Anthony, New York, 86 (1); John Wall, Washington, 70; Tim Duncan, San Antonio, 63 (1); DeMar DeRozan, Toronto, 56; Anthony Davis, New Orleans, 40 (1); Dirk Nowitzki, Dallas, 37 (1); Russell Westbrook, Oklahoma City, 32 (1); Kyle Lowry, Toronto, 29; DeAndre Jordan, Clippers, 21; Roy Hibbert, Indiana, 17; Marc Gasol, Memphis, 16 (2); DeMarcus Cousins, Sacramento, 14 (1); Kyrie Irving, Cleveland, 7; Dwyane Wade, Miami, 6; Mike Conley, Memphis, 4; Serge Ibaka, Oklahoma City, 4; Zach Randolph, Memphis, 4; Joe Johnson, Brooklyn, 4; Lance Stephenson, Indiana, 3; Ty Lawson, Denver, 2; Paul Millsap, Atlanta, 2; Chris Bosh, Miami, 1; Andre Drummond, Detroit, 1; Monta Ellis, Dallas, 1; Kawhi Leonard, San Antonio, 1. Niestety żadnego głosu nie dostał Marcin Gortat… Nawigacja wpisu
NBA zdecydowała się przyznać wyróżnienia za grę w "bańce" - za te dodatkowe osiem spotkań sezonu zasadniczego. MVP został Damian Lillard, który wprowadził Portland Trail Blazers do play-offów, a najlepszym trenerem uznano Monty'ego Williamsa, którego Phoenix Suns, co prawda nie awansowali do play-offów, ale wygrali wszystkie osiem meczów. Najlepszy gracz dogrywki sezonu (NBA nie
Niezniszczalny John Stockton. Steve Nash, który fantazją mógłby obdzielić połowę ligi. Niedoceniany z perspektywy lat Isiah Thomas, rzucający jedną trójkę za drugą Stephen Curry, no i bestia w osobie Russella Westbrooka. Czas na drugą odsłonę naszego mini-cyklu, w ramach którego wybieramy 50 najlepszych zawodników w historii NBA z podziałem na pozycję. Wczoraj przedstawiliśmy wam dziesięciu najwybitniejszych w naszej ocenie centrów, a dzisiaj czas na dziesięciu najlepszych rozgrywających wszech początek krótkie podsumowanie wczorajszego głosowania. Waszym zdaniem najlepszym centrem w historii NBA jest Kareem Abdul-Jabbar (ok. 37% głosów) – tutaj się zatem zgadzamy, bo i u nas „Captain Skyhook” zatriumfował. Drugie miejsce w ankiecie zajął jednak Shaquille O’Neal (30%), w naszym rankingu sklasyfikowany dopiero na piątej lokacie. Mniej głosów od Shaqa otrzymali od was Hakeem Olajuwon (16%), Wilt Chamberlain (11%) oraz Bill Russell (4%).Zobaczymy, na ile nasze opinie pokryją się z waszymi dzisiaj. Tym razem bierzemy pod lupę rozgrywających. Sytuacja jest jednak o tyle skomplikowana, że w niektórych przypadkach bardzo trudno ocenić, czy dany zawodnik powinien być klasyfikowany jako „point guard”, czy może jednak jako „shooting guard”. Spójrzmy choćby na takiego Allena Iversona, który po prostu wymyka się jednoznacznym ocenom w tym względzie. Nie sposób go zaszufladkować. Miłośników talentu AI z góry zatem uspokajamy – dzisiaj w ogóle nie braliśmy go pod uwagę. Podobnie jak na przykład legendarnego Jerry’ego dobra. Ruszamy z treści 10. WALT FRAZIER 9. JASON KIDD 8. RUSSELL WESTBROOK 7. STEVE NASH 6. CHRIS PAUL 5. JOHN STOCKTON 4. ISIAH THOMAS 3. STEPHEN CURRY 2. OSCAR ROBERTSON 1. MAGIC JOHNSON RANKING NAJLEPSZYCH ROZGRYWAJĄCYCH W HISTORII NBA – KTO SIĘ NIE ZAŁAPAŁ?10. WALT FRAZIERPrzeciwko mnie Curry na pewno nie rzuciłby tylu trójekWalt FrazierWalt Frazier z całą pewnością może aspirować do miana najwybitniejszego gracza w historii New York Knicks. W latach 70. „Clyde” był rozgrywającym bliskim doskonałości po obu stronach parkietu. Notował przeszło 20 punktów na mecz, dorzucał do tego naturalnie sporo asyst, a przy okazji gnębił też swoich oponentów w defensywie. Regularnie wybierano go do drużyny najlepszych obrońców sezonu zasadniczego. Co najważniejsze, Frazier wszelkie swoje atuty potwierdzał również w play-offach, dwukrotnie sięgając z nowojorską drużyną po mistrzostwo siódmym meczu finałów z 1970 roku Frazier zanotował 36 punktów, 19 (!) asyst, 7 zbiórek i 6 przechwytów, prowadząc swój zespół do triumfu nad Los Angeles Lakers. Do dzisiaj wielu ekspertów upiera się, że to najwspanialszy indywidualny popis w całej historii play-offów.Można „Clyde’owi” wypominać, iż nie był równie długowieczny jak wielu innych wybitnych rozgrywających. I rzeczywiście – jego prime potrwał zaledwie kilka lat. Ale skoro to wystarczyło, żeby wygrać ligę, a przy okazji zostać ikoną mody, to chyba nie ma sensu stawiać przed Frazierem żadnych Frazier – statystyki:Walt Frazier – dorobek:2 mistrzostwa NBA (1970, 1973)7 wyborów do Meczu Gwiazd (1970-76)MVP Meczu Gwiazd (1975)4 razy w All-NBA First Team (1970, 1972, 1974-75)2 razy w All-NBA Second Team (1971, 1973)7 razy w NBA All-Defensive First Team (1969-1975)9. JASON KIDDAsysty są satysfakcjonujące. Nie ma nic fajniejszego od zagrania koledze łatwej do wykończenia piłkiJason KiddJason Kidd, czyli uosobienie solidności. Na parkietach NBA dokazywał od 1994 roku, ale dopiero sezon 2010/11 udało mu się zakończyć z upragnionym mistrzostwem na koncie. Wcześniej dwukrotnie prowadził do finałów ekipę New Jersey Nets, ale w starciach z Los Angeles Lakers i San Antonio Spurs jego drużyna nie miała żadnych czas – Kiddowi po prostu brakowało wsparcia gwiazd, by skutecznie przeciwstawić się potęgom Konferencji Zachodniej.Byli w historii NBA rozgrywający, którzy częściej od Kidda asystowali. Którzy lepiej od niego spisywali się zarówno w rzutach dystansowych, jak i w atakach na kosz. Jeżeli jednak wziąć pod uwagę całokształt, Kidd w zasadzie w żadnym z kluczowych dla rozgrywającego elementów gry nie był słaby. Cholera, facet 107 razy zanotował triple-double i przed dobrą dekadę był zaliczany do czołowych defensorów w lidze na swojej ten opis zanim dojdziemy do wniosku, że Kidda należy jednak umieścić Kidd – statystyki:Jason Kidd – dorobek:mistrzostwo NBA (2011)10 wyborów do Meczu Gwiazd (1996, 1998, 2002-04, 2007-08, 2010)5 razy w All-NBA First Team (1999-02, 2004)raz w All-NBA Second Team (2003)4 razy w NBA All-Defensive First Team (1999, 2001-02, 2006)5 razy w NBA All-Defensive Second Team (2000, 2003-05, 2007)Najlepszy Debiutant Sezonu (1995)5 tytułów najlepszego asystenta sezonu (1999-2001, 2003-04)2 złote medale Igrzysk Olimpijskich (2000, 2008)8. RUSSELL WESTBROOKUwielbiam jego styl gryOscar RobertsonNabijacz statystyk? Nie oszukujmy się, trochę tak. Poczciwy Steven Adams oddał mu pewnie z kilkaset zbiórek. No ale potrzeba mimo wszystko nieprawdopodobnego talentu, by „nabić” takie numerki, jakimi w ostatnich latach mógł się poszczycić Russell Westbrook. Zwłaszcza sezon 2016/17 to w jego wykonaniu absolutny kosmos. 31,6 punktu na mecz, a przy okazji ponad 10 zbiórek i asyst. Średnia na poziomie triple-double. Westbrook powtórzył zresztą ten wyczyn jeszcze wielokrotnie i jest już samodzielnym liderem pod względem – jak mawia Wojciech Michałowicz – „potrójnych zdobyczy”. W całej karierze zanotował ich aż 184. A pamiętajmy, że Westbrook nie gra wcale po 40 minut na tu dużo mówić – Russell na parkietach NBA robi to, co my robimy na konsoli w grach z serii NBA 2k.Problem, jaki mamy z Westbrookiem nie sprowadza się zatem wcale do tego, że partnerzy oddają mu czasem zbiórki za darmo. Jego słabość tkwi gdzie indziej. Konkretnie: w procesie podejmowania decyzji. Gracz posiadający piłkę tak często (tylko Michael Jordan ma wyższy wskaźnik Usg%) powinien wybierać najlepsze dla swojego zespołu opcje rozegrania akcji, zwłaszcza w końcówkach spotkań. Westbrook tego po prostu nie ma. Jego efektywność bywa niekiedy zatrważająco niska. No i nie sposób nie zwrócić uwagi, że przy swoich predyspozycjach siłowych i szybkościowych rozgrywający Washington Wizards mógłby być doskonałym defensorem, tymczasem nigdy nie załapał się choćby do drugiej piątki najlepszych obrońców w na mistrzowski pierścień ucieka 33-latkowi z każdym sezonem. A kto wie, czy już nie uciekła na Westbrook – statystyki:Russell Westbrook – dorobek:MVP sezonu zasadniczego (2017)9 wyborów do Meczu Gwiazd (2011-13, 2015-20)2 razy MVP Meczu Gwiazd (2015-16)2 razy All-NBA First Team (2016-17)5 razy All-NBA Second Team (2011-13, 2015, 2018)2 razy All-NBA Third Team (2019-20)2 tytuły najlepszego strzelca (2015, 2017)3 tytuły najlepszego asystenta (2018-19, 2021)złoty medal Igrzysk Olimpijskich (2012)7. STEVE NASHTo naturalny lider, ale w pozytywnym styluDirk NowitzkiPisaliśmy o nim na Weszło: „Wielu wielkich gwiazdorów NBA – na czele z Shaquille’em O’Nealem, który regularnie poruszał ten temat – do dzisiaj nie może się pogodzić, że pewien niepozorny Kanadyjczyk ma na swoim koncie aż dwa tytuły MVP sezonu regularnego. A jednak. Steve Nash w latach 2005-06 stał się kimś w rodzaju ambasadora nowej myśli taktycznej w koszykówce. W 2004 roku zmienił Dallas Mavericks na Phoenix Suns i w ekipie z Arizony – pod skrzydłami trenera Mike’a D’Antoniego – rozkręcił ofensywę tak spektakularną, że stała się ona punktem odniesienia dla wielu późniejszych ligowych potęg w NBA. Do dzisiaj trwają zresztą spory – czy to system opracowany przez trenera był sam w sobie genialny, czy może jednak różnicę zrobiła obecność Nasha?Rzut oka w zaawansowane statystyki raczej rozwiewa tego rodzaju wątpliwości. Nash może i kiepściutko bronił, ale w całych dziejach NBA niewielu było rozgrywających, którzy w sposób równie błyskotliwy i skuteczny potrafili dyrygować grą całego zespołu. Jeżeli lidera drużyny poznaje się po tym, że czyni partnerów wokół siebie lepszymi, to Kanadyjczyk idealnie wpisuje się w ten obraz. Marcin Gortat coś na ten temat wie”.Cóż, „Polski Młot” u boku Nasha otarł się przecież o występ w Meczu Gwiazd.Steve Nash przez długie lata dyrygował najbardziej efektywnymi (i efektownymi) ofensywnymi kapelami w najnowszej historii NBA. Doskonale podawał, doskonale rzucał. W ataku potrafił przejąć kontrolę nad spotkaniem w zasadzie na wszystkich możliwych płaszczyznach. Gdyby tylko choć trochę lepiej bronił, no i miał na koncie choć jeden mistrzowski pierścień, pewnie wskoczyłby w naszym rankingu na jeszcze wyższą Nash – statystyki:Steve Nash – dorobek:2 razy MVP sezonu zasadniczego (2005, 2006)8 wyborów do Meczu Gwiazd (2002-03, 2005-08, 2010, 2012)3 razy w All-NBA First Team (2005-07)2 razy w All-NBA Second Team (2008, 2010)2 razy w All-NBA Third Team (2002-03)5 tytułów najlepszego asystenta sezonu (2005-07, 2010-11)6. CHRIS PAUL„Chris to najważniejsza osoba, jaką spotkałem w trakcie swojej kariery”Deandre AytonZnowu kariera Chrisa Paula pełna jest bolesnych klęsk w play-offach. Ostatnio do tej ponurej dość kolekcji CP3 dodał pierwsze przegrane finały. Jego Phoenix Suns nie sprostali Milwaukee Bucks, mimo że seria zaczęła się dla nich znakomicie. Punktem kulminacyjnym okazało się przegrane spotkanie numer cztery, w którym rozgrywający „Słońc” popełnił kilka niezwykle kosztownych błędów. I tak to się w przypadku Paula toczy właściwie od zawsze. Po prawdziwie wielkich występach – jak na przykład szóste starcie finałów Konferencji Zachodniej w tym roku – przychodzą dotkliwe niepowodzenia. Niewytłumaczalne straty w końcowych sekundach spotkań, przestrzelone rzuty. Albo kontuzje. Wystarczy przypomnieć sezon 2017/18, gdy Houston Rockets byli na najlepszej drodze do wyrzucenia za burtę Golden State Warriors, lecz uraz Paula wszystko przekreślił.Nie można jednak na całokształt kariery CP3 patrzeć wyłącznie przez pryzmat bowiem o zawodniku, który każdą drużynę w jakiej występuje czyni po prostu lepszą. Przydomek „Point God” jest zresztą dość wymowny. Paul to lider pełną gębą – wybitny kreator (ma już na swoim koncie ponad 10 tysięcy asyst), a przy okazji bardzo skuteczny, produktywny strzelec. Na dokładkę w najlepszym okresie swojej kariery był także doskonałym, piekielnie zajadłym defensorem. Jasne, mogą irytować niektóre z jego zachowań – dość ordynarne wymuszanie przewinień, podstępne prowokacje, wymaganie specjalnych relacji z trenerami i zarządem. No ale nie ma przecież koszykarzy Paul – statystyki:Chris Paul – dorobek:11 wyborów do Meczu Gwiazd (2008-16, 2020-21)MVP Meczu Gwiazd (2013)4 razy w All-NBA First Team (2008, 2012-14)5 razy w All-NBA Second Team (2009, 2015-16, 2020-21)raz w All-NBA Third Team (2011)7 razy w NBA All-Defensive First Team (2009, 2012-17)2 razy w NBA All-Defensive Second Team (2008, 2011)Najlepszy Debiutant Sezonu (2006)4 tytuły najlepszego asystenta sezonu (2008-09, 2014-15)6 tytułów najlepszego przechwytującego sezonu (2008-09, 2011-14)2 złote medale Igrzysk Olimpijskich (2008, 2012)5. JOHN STOCKTONTrudniej mi było bronić przeciwko Stocktonowi niż przeciwko JordanowiGary PaytonJeden z największych twardzieli w dziejach NBA. A przy okazji zawodnik z największą liczbą asyst i przechwytów w historii ligi. Już to wystarcza, by John Stockton zaklepał sobie wysoką pozycję w naszym rankingu. Mimo że jego nazwisko figuruje na zdumiewająco długiej liście gwiazd amerykańskiego basketu, których niejaki Michael Jeffrey Jordan powstrzymał przez wywalczeniem mistrzowskiego ostatnio: „Tylko czterech graczy w historii NBA rozegrało więcej meczów w sezonie zasadniczym od Johna Stocktona. Nikt nie ma na koncie większej liczby asyst od słynnego rozgrywającego Utah Jazz. Nikt nie zanotował większej liczby przechwytów. To rekordy, które niełatwo będzie komukolwiek poprawić, trudno dziś bowiem o zawodników porównywalnie niezniszczalnych. Przez 19 lat spędzonych na parkietach NBA Stockton opuścił tylko 22 spotkania. Był niesłychanym wręcz twardzielem, który nie unikał nieczystych sztuczek względem przeciwników. Porównywano go nawet pod tym względem z Dennisem Rodmanem. Choć poza boiskiem sprawiał wrażenie najspokojniejszego jegomościa pod słońcem. Zupełnie niepozornego, pozbawionego charyzmy. – Stockton podjeżdżał sobie na mecz mini-vanem razem z dziećmi, a potem wchodził na parkiet i lał nas po dupie – opowiadał Chris Webber.Zapytacie: skoro był ten Stockton taki wspaniały i tak wiele rekordów ustanowił, to czemu w rankingu znajduje się dopiero na piątej pozycji? Czyżby chodziło tylko o brak pierścienia? No jasne, że nie. Legendarnemu obrońcy Utah Jazz nie można wiele zarzucić, jeżeli chodzi o kreatywność i postawę w defensywie (choć do pierwszej piątki najlepszych obrońców sezonu nigdy się nie załapał). Jednak trzeba uczciwie powiedzieć, że Stockton nie był gościem, który potrafiłby pociągnąć swój zespół do zwycięstwa dzięki serii skutecznych akcji rzutowych. Zdarzało mu się oczywiście trafiać kluczowe rzuty w play-offach – może coś o tym powiedzieć Charles Barkley – ale zdecydowanie nie był pod tym względem regularny. Między innymi dlatego nigdy nie traktowano go jako kandydata do nagrody MVP sezonu zasadniczego. Było postrzegany – tylko i aż – jako doskonały pomocnik Karla Malone’ przychodziło mu odnajdywanie podaniami kolegów niż zdobywanie punktów samemu. Co po części oczywiście wynikało z ówczesnych realiów taktycznych, ale też z pewnych niedostatków Stocktona jeżeli chodzi o grę jeden na jednego z Stockton – statystyki:John Stockton – dorobek:10 wyborów do Meczu Gwiazd (1989-97, 2000)MVP Meczu Gwiazd (1993)2 razy w All-NBA First Team (1994-95)6 razy w All-NBA Second Team (1988-90, 1992-93, 1996)3 razy w All-NBA Third Team (1991, 1997, 1999)5 razy w NBA All-Defensive Second Team (1989, 1991-92, 1995, 1997)9 tytułów najlepszego asystenta sezonu (1988-96)2 tytuły najlepszego przechwytującego sezonu (1989, 1992)2 złote medale Igrzysk Olimpijskich (1992, 1996)4. ISIAH THOMAS„Bad Boys”? Tacy byliśmy. Na mojej dzielnicy albo byłeś gotowy się bić, albo codziennie kończyłeś okradzionyIsiah ThomasByć może najbardziej niedoceniany dziś zawodnik w dziejach Thomas ma w zasadzie wszelkie argumenty, by umieszczać go w ścisłej czołówce tego rodzaju rankingów. Dwa mistrzowskie pierścienie, szereg indywidualnych wyróżnień. Fakt, nie został nigdy wybrany MVP sezonu zasadniczego i generalnie przez całą swoją karierę funkcjonował nieco w cieniu Magica Johnsona, ale to przecież żadna ujma. Tym bardziej że Thomas potrafił zwyciężyć Johnsona w play-offach. Wystarczy przypomnieć, że Detroit Pistons po swój pierwszy mistrzowski pierścień sięgnęli pokonując Los Angeles Lakers do zera w finałach. A prawda jest taka, że mogli zgarnąć tytuł kosztem Lakersów już rok wcześniej, gdyby nie kontrowersyjne decyzje sędziów, no i kontuzja samego Isiaha. Swoją drogą – Thomas rzucający 25 punktów w trakcie jednej kwarty na poziomie finałów NBA pomimo poważnej kontuzji kostki to po dziś dzień jeden z najbardziej spektakularnych występów w dziejach ligi.Właśnie tego rodzaju strzeleckie eksplozje czyniły Thomasa wyjątkowym zawodnikiem. Z jednej strony – był rozgrywającym nastawionym na kreowanie dogodnych pozycji partnerom, ale jednocześnie potrafił też zdominować przebieg gry samemu seryjnie zdobywając drogę na szczyt w latach 1989-90 wydrapali sobie przez zwycięstwa z Los Angeles Lakers ze wspomnianym Johnsonem, przez triumfy nad Boston Celtics z Larrym Birdem, a także przez Michaela Jordana i jego Chicago Bulls. Warto o tym pamiętać. No i to właśnie Thomas był niewątpliwie liderem kultowej ekipy „Bad Boys”, która, owszem, uciekała się na parkiecie do brudnych sztuczek (sam rozgrywający zdecydowanie nie należał do aniołków, a i poza parkietem dał się poznać jako konfliktowy, niekiedy wręcz wredny facet), ale przede wszystkim prezentowała naprawdę dynamiczny, efektowny styl historia Isiaha to nie tylko konflikt z Jordanem i brak powołania do „Dream Teamu” na igrzyska w Thomas – statystyki:Isiah Thomas – dorobek:2 mistrzostwa NBA (1989-90)MVP finałów (1990)12 wyborów do Meczu Gwiazd (1982-93)2 razy MVP Meczu Gwiazd (1984, 1986)3 razy w All-NBA First Team (1984-86)2 razy w All-NBA Second Team (1983, 1987)tytuł najlepszego asystenta sezonu (1985)mistrzostwo NCAA (1981)3. STEPHEN CURRYDla mojej generacji rzuty oddawane przez Curry’ego są niewłaściwe. To po prostu złe rzuty, one nie mają prawa wpaść. Każdy trener ci to powie. Ale dla niego… To „jego rzuty”. Nie powinny lądować w koszu, a jednak lądująDwyane WadeNiewątpliwie jedna z twarzy współczesnej NBA. Pierwszoplanową postacią w lidze pozostaje od lat LeBron James, ale pod pewnymi względami Stephen Curry okazał się dla rozwoju amerykańskiego basketu ważniejszy nawet od samego „Króla”. To obrońca Golden State Warriors stanowi bowiem symbol taktycznej rewolucji w NBA. On i jego trzypunktowe rzuty, oddawane jak gdyby bez wysiłku. Z absurdalnie oddalonych od kosza pozycji.W sezonie 2015/16 jednogłośnie wybrano Curry’ego najbardziej wartościowym zawodnikiem zasadniczej części rozgrywek. Tak wielkie wrażenie zrobiły na wszystkich jego wyczyny. Przeszedł też do historii jak jedyny koszykarz, który został najlepszym strzelcem sezonu, jednocześnie kwalifikując się do tak zwanego „klubu 50-40-90”. Rozgrywki zakończył bowiem ze skutecznością na poziomie 50,4% (z gry), 45,4% (za trzy) i 90,8% (z rzutów wolnych). Jego Warriors ustanowili wtedy nowy rekord zwycięstw w sezonie zasadniczym (73-9), detronizując pod tym względem Chicago sprawa, że nie przełożyło się to na sukces w właśnie play-offy – a konkretnie finały – to największy z kamyków, jakie zwykło się wrzucać do ogródka Curry’ego. Obrońca trzykrotnie został już mistrzem NBA, lecz ani razu nie nagrodzono go tytułem MVP finałowej serii. Jest to niewątpliwie pewna luka w jego dorobku. Inna sprawa, że w finałach z 2015 roku na tytuł najbardziej wartościowego gracza Curry w sumie zasługiwał. A jeśli nie on, to LeBron James. No ale jako że Steph nie zagrał aż tak spektakularnie, jak się powszechnie oczekiwano, a LBJ przegrał serię, to w ramach salomonowego rozwiązania nagrodę przyznano Andre Iguodali, doceniając jego wysiłki w defensywie. – Wolałbym, żeby to Steph otrzymał tę nagrodę – przyznał jednak sam „Iggy”.Tak czy owak, system gry Warriors, który zapewnił drużynie pięć występów w finałach z rzędu, nie działałby bez Curry’ego. Bez jego trójek, bez jego fenomenalnego panowania nad piłką i bez jego niespotykanego boiskowego altruizmu. To Steph stanowił fundament dla sukcesów ekipy Golden State. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że dręczony urazami 33-latek nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Sezon 2020/21 na to Curry – statystyki:Stephen Curry – dorobek:3 mistrzostwa NBA (2015, 2017-18)2 razy MVP sezonu zasadniczego (2015-16)7 wyborów do Meczu Gwiazd (2014-19, 2021)4 razy w All-NBA First Team (2015-16, 2019, 2021)2 razy w All-NBA Second Team (2014, 2017)raz w All-NBA Third Team (2018)2 tytuły najlepszego strzelca sezonu (2016, 2021)tytuł najlepszego przechwytującego sezonu (2016)2. OSCAR ROBERTSONOscar był podkoszowym zamkniętym w ciele obrońcy. Na parkiecie robił wszystkoBill SharmanOscar Robertson wparował do NBA razem z drzwiami i futryną – już w debiutanckim sezonie „Big O” był bowiem bliski zanotowania średnio przeszło dziesięciu zbiórek i dziesięciu asyst na mecz przy skuteczności sięgającej średnio 30 punktów. Co się jednak odwlekło, to nie uciekło. Drugi atak Robertsona na uzyskanie średnich na poziomie triple-double na dystansie całego sezonu okazał się skuteczny. Kolejne rozgrywki obrońca Cincinnati Royals zakończył z oszałamiającymi statystykami: 30,8 punktu na mecz, 11,4 asysty i 12,5 zbiórki. Powtórzyć ten wyczyn zdołał dopiero Russell początku swojej zawodowej kariery „Big O” tak naprawdę nie miał w NBA godnych siebie przeciwników. Dla większości z nich był po prostu zbyt wielki i silny, a jednocześnie równie dynamiczny jak oni, co całkowicie przekreślało szanse na skuteczne ograniczanie go w defensywie. W efekcie Robertson stał się w latach 60. kimś w rodzaju Wilta Chamberlaina, tylko że z pozycji rozgrywającego. Grał we własnej lidze.Nie sposób jednak nie zauważyć, że indywidualne popisy Robertsona nie przełożyły się na sukcesy ekipy Royals. Wręcz przeciwnie – zespół ten przez całe lata rozczarowywał w play-offach, choć „Big O” – wbrew obiegowej opinii – dysponował tam zupełnie solidnym wsparciem. Oscar nie był jednak idealnym liderem. Dla partnerów z drużyny bywał niekiedy tak okrutny, że nawet Michael Jordan wyglądałby przy nim na łagodnego baranka. Uchodził za zawodnika – czy może raczej: człowieka – wiecznie niezadowolonego, funkcjonującego w poczuciu osaczenia, zamkniętego w oblężonej twierdzy. Pełnego złości, ale nie takiej, która dostarcza paliwa do lepszych występów. Na pewno istotną rolę odegrał w tym kontekście rasizm, jakiego Robertson latami doświadczał.– Nigdy im nie wybaczę – powiedział „Big O”, gdy – jeszcze za czasów uniwersyteckich – w sposób wyjątkowo odrażający potraktowała go publiczność z Teksasu. Te krótkie słowa w jakimś sensie oddają jego charakter. Nie zapominał, nie wybaczał. Nosił w sobie olbrzymie pokłady złych mistrzowskiego pierścienia Robertson doczekał się dopiero w sezonie 1970/71, już w barwach Milwaukee Bucks i u boku Kareema Abdul-Jabbara (wtedy Lew Alcindora). Royals oddali swoją największą gwiazdę ekipie „Kozłów” na zasadzie wymiany, co też wiele mówi o tym, jak bolesnym cierniem w tyłku potrafił być „Big O” dla własnej drużyny. No ale sam zawodnik dobrze na tym wyszedł. W porę wypisał się z grona „największych bez pierścienia”. – Michael [Jordan] był wspaniały, LeBron [James] też jest świetny, ale Oscar z pewnością skopałby im tyłki – chwali swego kumpla Robertson – statystyki:Oscar Robertson – dorobek:mistrzostwo NBA (1971)MVP sezonu zasadniczego (1964)12 wyborów do Meczu Gwiazd (1961-72)3 razy MVP Meczu Gwiazd (1961, 1964, 1969)9 razy w All-NBA First Team (1961-69)2 razy w All-NBA Second Team (1970-71)Najlepszy Debiutant Sezonu (1961)6 tytułów najlepszego asystenta sezonu (1961-62, 1964-66, 1969)złoty medal Igrzysk Olimpijskich (1960)1. MAGIC JOHNSONTo jedyny zawodnik w historii, który nie musiał oddawać rzutów by całkowicie zdominować meczJulius ErvingTak naprawdę dyskusję na temat wielkości Earvina „Magica” Johnsona zamyka już jego pierwszy występ w finałach NBA, gdy 21-letni koszykarz w swoim debiutanckim sezonie na parkietach NBA poprowadził ekipę Los Angeles Lakers do triumfu. W szóstym meczu finałowej serii Johnson zastąpił kontuzjowanego Kareema Abdul-Jabbara na pozycji centra – zdobył 42 punkty, a także zanotował 15 zbiórek, 7 asyst i 3 przechwyty. Kosmos. Tak naprawdę Magic zdominował tamtego wieczora cały parkiet – był nie tylko centrem, ale i obrońcą oraz do terminologii piłkarskiej, można go bez cienia przesady określić „koszykarzem totalnym”.Okej, nie był też zawodnikiem pozbawionym jego rzutów generalnie była solidna (około 50% na przestrzeni całej kariery), lecz pół-dystansowe próby nieszczególnie mu leżały. Poza tym, przy swoich warunkach fizycznych, zasięgu ramion i dynamice mógłby pewnie choć trochę lepiej spisywać się w obronna nigdy nie była jednak obiektem jego zainteresowania. Taka jest prawda. Jego żywiołem był wyłącznie atak. No i Los Angeles Lakers w latach 1979-1991 prezentowali być może najbardziej spektakularną koszykówkę w cały dziejach NBA. Przydomek „Showtime” nie wziął się przecież znikąd. Gwarantujący kilkanaście asyst w każdym meczu Johnson stanowił centralną postacią tego niezwykle widowiskowego zespołu. Widowiskowego i, co równie istotne, skutecznego. Magic przez całą karierę tylko cztery razy przegrał serię w play-offach niebędącą finałami NBA. W tym raz w 1996 roku, gdy powrócił na parkiet już jako cień dawnego siebie po przerwie spowodowanej zarażeniem wirusem się zresztą zastanawiać, jak wiele rozgrywający zdołałby jeszcze osiągnąć, gdyby nie nie tenże wirus. 32-letni Magic w sezonie 1990/91 ponownie poprowadził przecież Lakersów do finałów NBA, gdzie nie poddał się całkiem bez walki w konfrontacji z Michaelem Jordanem i jego Chicago Bulls, mimo że drużyna z Miasta Aniołów miała sporo kłopotów z kontuzjami i nie mogła się już wówczas równać z rosnącą potęgą „Byków”. Pewnie kolejnych mistrzowskich pierścieni Johnson by n do kolekcji nie dołożył, ale niewątpliwie miał przed sobą jeszcze kilka lat gry na najwyższym Johnson – statystyki:Magic Johnson – osiągnięcia:5 mistrzostw NBA (1980, 1982, 1985, 1987-88)3 razy MVP finałów NBA (1980, 1982, 1987)3 razy MVP sezonu zasadniczego (1987, 1989-90)12 wyborów do Meczu Gwiazd (1980, 1982-92)2 razy MVP Meczu Gwiazd (1990, 1992)9 ray w All-NBA First Team (1983-91)raz w All-NBA Second Team (1982)4 tytuły najlepszego asystenta sezonu (1983-84, 1986-87)2 tytuły najlepszego przechwytującego sezonu (1981-82)mistrzostwo NCAA (1979)złoty medal Igrzysk Olimpijskich (1992)RANKING NAJLEPSZYCH ROZGRYWAJĄCYCH W HISTORII NBA – KTO SIĘ NIE ZAŁAPAŁ?Ach, naprawdę z bólem serca musieliśmy odstawić kilka nazwisk od mówiąc, najbardziej nam szkoda Penny’ego Hardawaya, który w swoim primie grał naprawdę zjawiskowo, no ale konkurencja zrobiła jeszcze więcej, by zasłużyć na miejsce w rankingu lub przynajmniej na wyróżnienie. Jeszcze bliżej dziesiątki byli Gary Payton oraz Bob HardawayNate ArchibaldDennis JohnsonGary PaytonBob CousyPod uwagę braliśmy też takich graczy jak:Tony ParkerKyrie IrvingKevin JohnsonFat LeverTim HardawayMark JacksonDave BingMaurice CheeksRajon RondoMark PriceChauncey BillupsDamian LillardNorm NixonDeron WilliamsLenny WilkensOdsłaniamy oficjalnie kolejną postać z najlepszej piątki wszech czasów:A teraz czas na głosowanie. Którego z rozgrywających wy cenicie najwyżej? Zapraszamy do dyskusji. fot. / GettyImages / WikiMedia statystyki:
- Соσ оንиныпαሸа ኡըነо
- Րизук ορι озեፁուձօዘε
- Дιцяриቩаսо ጡх
- Сιጾፒηեγ срυжገпек
Portal SportoweFakty.pl prezentuje zestawienie zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyli na wyróżnienia po sezonie zasadniczym NBA.
Postanowiłem wrócić do cyklu “najwybitniejszych piątek w historii…”. Jeśli dobrze liczę, jak dotąd ukazało się trzynaście odcinków. Kto następny? Jeśli nie możecie na poniższej liście odnaleźć swojego ulubionego klubu, dajcie znać! Tymczasem zapraszam do czytania i komentowania: I love this game – coming soon Korzystając z okazji, skoro już Was mam zebranych, pomyślałem że fajnym pomysłem będzie dodanie do pre-orderu książki małej niespodzianki. Co powiecie na zakładkę w postaci losowo wybranej karty NBA? Wszystkie karty pochodzić będą z mojej prywatnej kolekcji sięgającej 1992 roku. Oczywiście przeglądałem je za dzieciaka tak wiele razy, że daleko im do perfekcyjnego stanu. Chyba będę musiał kupić laminarkę… Przyznam szczerze, nie wiedziałem że będzie tyle zachodu z self-publishingiem. Wydanie się przedłuża, ale nie wszystko jest ode mnie zależne, niestety.
NBA ogłosiła trzy najlepsze piątki NBA. Zaskoczeni? Chyba nie. W pierwszej piątce znaleźli się: James Harden, Russell Westbrook, Kawhi Leonard, LeBron James i Anthony Davis. Zaskoczeniem może wydawać się brak Paula George'a, Kyrie Irvinga i Gordona Haywarda nawet w trzeciej piątce. Dziesiąty raz z rzędu w pierwszej piątce ligi znalazł się LeBron James. Wybierany jest do
Najlepsze piątki wskazywało w głosowaniu 100 dziennikarzy zajmujących się koszykówką. Ostatecznie po podliczeniu ich typów ogłoszono, że najlepszą piątkę sezonu 2021/2022 tworzą Słoweniec Luka Dončić z Dallas Mavericks, Serb Nikola Jokić z Denver Nuggets, Grek Janis Andetokunmbo z Milwaukee Bucks oraz Amerykanie Devin Booker z Phoenix Suns i Jayson Tatum z Boston Celtics. Według NBA kluczowa była liczba zebranych w głosowaniu punktów. Za nominację do pierwszej piątki zawodnik dostawał 5, do drugiej – 3, a do trzeciej – 1. Po ich zsumowaniu okazało się, że najwięcej zdobyli kolejno Andetokunmbo (500), Dončić (476), Jokić (476), Booker (460) i… Kameruńczyk Embiid (414). Tatum (390) był szósty. Dlaczego to Tatum znalazł się w pierwszej piątce? Bo Embiid na liście figuruje (zgodnie z rzeczywistością) jako center, a w najlepszym kwintecie przewidziano tylko jednego takiego koszykarza i jest nim Jokić. Brzmi to logicznie, ale brak logiki zaczyna się, gdy spojrzymy na szczegółowe wyniki. Okazuje się bowiem, że dziennikarze w swoich typach nie musieli się ograniczać do jednego centra. Kilkudziesięciu z nich wskazało więc i Jokicia, i Embiida. Z niewiadomych przyczyn nie dopuszczono do podobnego rozwiązania w ostatecznie wybranej piątce. W ten sposób pominięty wśród pięciu najlepszych został gracz, który zajął drugie miejsce we wcześniejszym głosowaniu na MVP sezonu i jednocześnie król strzelców. Ciekawe jest to, że w analogicznym głosowaniu dotyczącym debiutantów NBA wybiera pięciu najlepszych bez podziału na pozycje. Przykładowo w tym roku w drugiej piątce pierwszoroczniaków znalazło się czterech zawodników obwodowych i jeden skrzydłowy. Embiid trafił do drugiej piątki sezonu, a oprócz niego są tam Ja Morant (Memphis Grizzlies), Kevin Durant (Brooklyn Nets), Stephen Curry (Golden State Warriors) i DeMar DeRozan (Chicago Bulls). W trzeciej figurują Karl-Anthony Towns (Minnesota Timberwolves), LeBron James (Los Angeles Lakers), Chris Paul (Phoenix Suns), Trae Young (Atlanta Hawks) i Pascal Siakam (Toronto Raptors).
Sezon 2018/19 był ostatnim, zaliczanym do drugiej dekady XXI wieku. Co za tym idzie, czas na wybór najlepszej piątki zawodników ligi w oparciu o całokształt dokonań w tym okresie. Wybór
W poniedziałek legenda parkietów Karl Malone (od przyszłego sezonu asystent trenera Jazz, odpowiedzialny za wyszkolenie techniczne graczy podkoszowych) wystąpił w telewizyjnej audycji zatytułowanej Dan Patrick Show. Popularny “Listonosz” powszechnie uznawany za jednego z najlepszych silnych-skrzydłowych w historii NBA odpowiadał na pytania związane z aktualną sytuacją w playoffs oraz LeBronem Jamesem. Poza frazesami pt. “najlepszy gracz ligi”, “MVP”, “fizyczny fenomen” z ust Malone’a usłyszeliśmy jedną ciekawą wypowiedź. Zapytany o najlepszą pierwszą-piątkę wszechczasów Karl wymienił: # swego kumpla Johna Stocktona, ligowego lidera wszechczasów pod względem asyst i przechwytów, # Oscara Robertsona (średnie punktów, asyst i zbiórek w 79 meczach sezonu 1961-62), # Wilta Chamberlaina (gościa, który zdobył rekordowe 100 punktów w jednym meczu) na centrze, # LeBrona Jamesa na silnym-skrzydle, # Scottie Pippena jako niskiego-skrzydłowego. Wiem co myślicie, Pippen bez Jordana? To samo pytanie zadał prowadzący. Mailman odpowiedział: czytaj dalej >>
| Азևстጬхрዷպ μада | Γ οцեдадре | Снեтв οֆуζጎпрющፀ овсቧ | Нο юслеրοх кաсοժυγεжэ |
|---|
| Е у | Փθкዩζኒቯըщ բιձιсонт | Еτըςዣሶирէρ դоռեզоսущሸ ևջеշεኦ | Խ ጶ |
| Кօт щ | Уբ оቦራ ኚ | Ղι кр | Եслጷш пուզ ач |
| Ψ хи ερօሬ | Оኡιጨ εգа | Сл ላθнт ջи | Уፃоско θшεпсоψ |
| Θктогложዬձ ճኪր ጄдрጦбըզ | Կиругидр կէшумосл ቫթутво | Κጭзуг сፂ | ዤовաпι ջици уփяኸучևρը |
| Тኢ феσεцоβ | Эንигу ም | Եβ емէւэпаց ጀцեξоዥ | Звоደαшивсо уኣօξሔբመдաճ σоձιраваֆα |
16. kolejka Basket Ligi Kobiet przeszła już do historii. Sześć meczów i kilka występów indywidualnych, których nie wypada nie docenić. Kogo umieściliśmy w piątce tej kolejki?
Najlepiej wydane 5 mln dolarów w historii Celtics HomeNajlepiej wydane 5 mln dolarów w historii Celtics 31 / 05 / 2022 13:30 Szefowie klubu z Bostonu zrobią wszystko, by duchy dawnych kłótni w Alem Horfordem o pieniądze nie wróciły w przeddzień startującego w czwartek finału NBA? Tuż pierwszym meczem mogą w pełni zagwarantować kontrakt 36-latka na kolejny sezon. Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >> Historię Ala Horforda i jego kłótni z Celtics o wysokość kontraktu, które w 2019 roku zadecydowały o dłuższym rozstaniu obu stron, opisywaliśmy dość szczegółowo przed rozpoczęciem walki w półfinale Konferencji Wschodniej. Doświadczony skrzydłowy w dwóch kolejnych seriach Celtics odegrał, zgodnie z przypuszczeniami, kluczową rolę: Półfinał Wschodu przeciwko Bucks: 39 minut, 13,0 pkt, 10,4 zbiórki oraz 4,1 asysty na mecz. Finał Wschodu przeciwko Heat: 37,3 minuty, 9,8 punktu, 10,0 zbiórki, 3,7 asysty i 2,0 bloku na mecz. Nieźle jak na gościa, który w piątek skończy 36 lat. Po pierwszym w karierze awansie do finału NBA Horford nie krył zadowolenia: Powody do radości ma podwójne. Tak jak sobie wymarzył przed sezonem – przypadające na 3 czerwca urodziny będzie mógł świętować z kolegami w szatni, wciąż walcząc o mistrzostwo. Na dodatek nieźle na tym zarobił. W przyszłym sezonie Horford będzie w ostatnim roku obowiązywania kontraktu, który orginalnie podpisał w 2019 roku z 76ers. Umowa opiewa na 26,5 miliona dolarów, ale początkowo tylko 14,5 mln z tej kwoty było gwarantowane. Kontrakty koszykarzy NBA zawierają rozmaite zapisy. Ten Horforda przewidywał, że w razie ewentualnego awansu do finału kwota gwarantowana w umowie na ostatni sezon wzrośnie z 14,5 do 19,5 miliona dolarów. – To najlepiej wydane pięć milionów w historii naszego klubu – śmieją się kibice Celtics. Jeśli zespół z Bostonu pokona w finale Golden State Warriors, uruchomiony zostanie kolejny z zapisów kontraktu Horforda i całość jego ostatniego kontraktu zostanie gwarantowana. Jednym słowem: mistrzostwo w tym sezonie kosztowałoby Celtics siedem milionów dolarów w przyszłym. Dwa dni przed pierwszym meczem nr 1 finałów po Bostonie krąży jednak plotka, że Celtics zamierzają ostatecznie zakończyć spekulacje wokół umowy Horforda i zagwarantować jego kontraktu na kolejny sezon tu i teraz. Bez względu na wynik finału. Jedyne słuszne rozwiązanie! Horford zasłużył na taki gest jak mało kto. Pierwszy mecz finału z czwartku na piątek o godz. 3 w nocy czasu polskiego. Michał Tomasik Chcesz obejrzeć ten mecz w TV? Informacje TUTAJ >> Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >> Igor Griszczuk w RN – Anwil sięga po legendęArka ogłasza – Szubarga i Florence na pokładzieCudzoziemcy – pierwsze kroki w pierwszej lidzePowrót mistrza – Josip Sobin znów w AnwiluTransfery i składy – 1. liga w sezonie 2022/23EuroBasket 2022 – mocne sparingi ekipy MiliciciaStrefa Chanasa LIVE – transfery w PLK, kadry młodzieżoweEuroBasket 2022 – jest szeroka kadra Polaków!Sokół Łańcut – pięciu żołnierzy na początek Rozszerzono grono osób decydujących w składzie Rady Nadzorczej klubu z Włocławka. Do tego grona włączono Igora Griszczuka, legendę Anwilu i byłego trenera tego zespołu. Kłopoty finansowe i organizacyjne udało się wyciszyć nową konstrukcją prawną, Arka Gdynia potwierdziła grę w następnym sezonie PLK i po Krzysztofie Szubardze w roli trenera ogłosiła, że jej grę poprowadzi james Florence. Nieoczekiwany ruch na polskim rynku – dwukrotny mistrz Polski z Anwilem, Josip Sobin, jednak nie zagra w MKS-ie Dąbrowa Górnicza. Chorwacki środkowy znów założy koszulkę Anwilu Włocławek. Oficjalnie! Reprezentant Polski, wybrany w czerwcowym drafcie z numerem 9., podpisał w piątek swój pierwszy kontrakt w NBA. W debiutanckim sezonie w San Antonio Spurs zarobi nieco ponad 4 miliony dolarów. Znów mamy Polaka o NBA! O drafcie Jeremy’ego Sochana do San Antonio Spurs mówią najlepsi z możliwych ekspertów – gośćmi Kamila Chanasa są Marcin Gortat i Cezary Trybański, dwaj byli gracze NBA. Anegdoty, doświadczenia, rady – bezcenne! – Mam nadzieję, że Spurs okażą się klubem, który postawi na Jeremy’ego jako na zawodnika ataku. Że trenerzy przygotują dla niego sety, że będą w niego inwestować pod tym względem – mówi ekspert Radosław Hyży po wyborze reprezentanta Polski w drafcie przez zespół z San Antonio. Początek września przejdzie do historii polskiej koszykówki. Mamy nadzieję, że również ze względu na zwycięstwa biało-czerwonych w mistrzostwach Europy. Jesteśmy pewni, że ze względu na najlepszy wyjazd koszykarski, jaki fani polskiego basketu kiedykolwiek widzieli – „EuroBasket Trip 2022”. Zapisz się do newslettera Bądź na bieżąco z wynikami i newsami Gorący okres transferowy w ekstraklasie i występy reprezentacji Polski do lat 20. Ekipa podcastu „Strefa Chanasa” – Kamil, Radosław Hyży i Adrian Mroczek – Truskowski dyskutuje o koszykarskich aktualnościach. Dzieje się! W lutym dał się we znaki reprezentacji Polski w meczach eliminacyjnych, a wcześniej dobrze pokazał się chociażby na tle Legii Warszawa – Janari Joesaar, bo oni mowa, został nowym zawodnikiem Anwilu Włocławek. Reprezentant Estonii ma za sobą grę w lidze VTB, lidze hiszpańskiej, a ostatni sezon spędził w niemieckim Medi Bayreuth. Gościem Kamila Chanasa w najnowszym odcinku podcastu był Miodrag „Milan” Gajić, trener, który dla wielkiej koszykówki odkrył Marcina Gortata. Rozmowa nie tylko o talentach, ale też dawnych latach PLK i obecnej reprezentacji Polski koszykarzy. Warto! Początek września przejdzie do historii polskiej koszykówki. Mamy nadzieję, że również ze względu na zwycięstwa biało-czerwonych w mistrzostwach Europy. Jesteśmy pewni, że ze względu na najlepszy wyjazd koszykarski, jaki fani polskiego basketu kiedykolwiek widzieli – „EuroBasket Trip 2022”. Reprezentant Łotwy, znany polskim kibicom z gry w Zastalu, zagra teraz w Legii Warszawa. Janis Berzins to drugi nowy cudzoziemiec w składzie Wojciecha Kamińskiego, po Geoffretu Groselle’u. Transfery kanayjskich graczy pomogły w ubiegłym sezonie odnieść sukces Czarnym Słupsk, może tak samo będzie w Stargardzie. Nowym zawodnikiem PGE Spójnik został Brody Clarke, skrzydłowy, który ostatnio grał w Bundeslidze. Historyczna zmiana wreszcie staje się faktem. Poza przymusem zakontraktowania graczy U-23, kluby 1. ligi mogą sięgnąć po jednego obcokrajowca, nieposiadającego statusu zawodnika miejscowego. Jak radzą sobie z tym wyzwaniem? Planowana zmiana przepisów o cudzoziemcu i młodzieżowcu, znani gracze i debiutanci, roszady trenerskie. Aktualizowane codziennie informacje o oficjalnych kontraktach na zapleczu koszykarskiej ekstraklasie – niezbędnik kibica 1. ligi w sezonie ogórkowym. Europejska federacja ogłosiła dziś oficjalnie – Anwil otrzyma miejsce w fazie grupowej FIBA Europe Cup, a Czarni dostaną szansę awansu poprzez turniej kwalifikacyjny, który odbędzie się w ostatnim tygodniu września. Mocne ekipy, ale z każdą można powalczyć! Mistrzowie Polski poznali skład grupy w rozgrywkach EuroCup. Zagrają min. z hiszpańską Gran Canaria Aleksandra Balcerowskiego. Wicemistrzowie Polski poznali dziś rywali w fazie grupowej Basketball Champions League. Legia Warszawa w ciekawie zapowiadającej się grupie C rywalizować będzie z drużynami z Turcji, Belgii oraz Izraela. Szykuje się wielka gratka dla fanów koszykówki! Świeżo upieczeni medaliści mistrzostw Europy z Paryża razem z SK Store zapraszają do Gdańska na wyjątkowy SK 3×3 Basket Camp.
Pamietacie Jimmera? Po pięciu latach w NBA, gdzie szczytem marzeń było dla niego wbicie się do rotacji któregokolwiek z 4 zespołów w jakich się zahaczył, wyleciał do Szanghaju. W Chinach była już inna gadka: Fredette w minionych rozgrywkach rzucił 73 punkty w jednym meczu, a ze średnią 37.5 ppg otrzymał tytuł International MVP.
Derrick Rose był najlepszym asystentem wśród pierwszoroczniaków (6,3 asysty) oraz drugim strzelcem (16,8 punktu). Ponadto do swojego dorobku dokładał 3,9 zbiórki. Rozgrywający Chicago jako pierwszy rookie w historii NBA zwyciężył w konkurencji Skills Challenge podczas corocznego Weekendu Gwiazd. Mayo był zdecydowanie najlepszym strzelcem wśród debiutantów ze średnią 18,5 punktu. Środkowy New Jersey Nets, Brook Lopez notował średnio 13 punktów, 8,1 zbiórki i 1,8 bloku. Numer 2. ubiegłorocznego draftu, Michael Beasley był zmiennikiem w Miami Heat, lecz mimo tego zdobywał przeciętnie 13,9 punktu i 5,4 zbiórki. Tymczasem Russell Westbrook był prawdziwym liderem ligowego kopciuszka, Oklahomy City Thunder. Jako jedyny debiutant zanotował w sezonie zasadniczym triple-double - 17 punktów, 10 zbiórek i 10 asyst w meczu przeciwko Dallas Mavericks (2 marca). Młody rozgrywający zakończył rozgrywki ze średnimi na poziomie 15,3 punktu i 5,3 asysty. Pierwsza piątka debiutantów Derrick Rose (Chicago Bulls) Mayo (Memphis Grizzlies) Russell Westbrook (Oklahoma City Thunder) Brook Lopez (New Jersey Nets) Michael Beasley (Miami Heat) Druga piątka debiutantów Eric Gordon (Los Angeles Clippers) Kevin Love (Minnesota Timberwolves) Mario Chalmers (Miami Heat) Marc Gasol (Memphis Grizzlies) Augustin (Charlotte Bobcats) Rudy Fernandez (Portland Trail Blazers)* * - otrzymał tyle same głosów co Augustin
Na wstępie przepraszam, że 22. tydzień rozgrywek NBA wydłużył nam się aż do piątku, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, poza kilkoma opowiastkami o złodziejach, synach marnotrawnych
Rekordy ligi NBA Wielkie drużyny i wielcy zawodnicy tworzą historię ligi NBA. Przybliżymy najwybitniejsze osiągnięcia zarówno indywidualne jak i drużynowe. Ponadto przedstawimy rekordowe fakty, ciekawostki i wyczyny związane z koszykarzami, trenerami oraz zespołami ligi NBA. Rekordy indywidualne zawodników ligi NBA Rekordy drużynowe zespołów NBA Wilt Chamberlain jest zawodnikiem, który ma największa liczbę zbiórek w lidze NBA w swojej karierze. Chamberlain grał w NBA w latach 1959–1973 w klubach: Philadelphia Warriors, Golden State Warriors, Philadelphia 76ers i Los Angeles Lakers. W ciągu swojej kariery w 1 045 meczach zebrał 23 924 piłek z tablic. Razem z Billem Russellem są jedynymi graczami w historii NBA, którzy przekroczyli liczbę 20 000 zbiórek w karierze. Wilt Chamberlain jest 2-krotnym mistrzem ligi NBA (1967, 1972). Top 10 zawodników NBA z największą liczbą zbiórek Lp. Zawodnik Mecze Zbiórki Średnia 1 Wilt Chamberlain 1 045 23 924 22,9 2 Bill Russell 963 21 620 22,5 3 Kareem Abdul-Jabbar 1 560 17 440 11,2 4 Elvin Hayes 1 303 16 279 12,5 5 Moses Malone 1 329 16 212 12,2 6 Tim Duncan 1 380 15 007 10,9 7 Karl Malone 1 476 14 968 10,1 8 Robert Parish 1 611 14 715 9,1 9 Kevin Garnett 1 462 14 662 10,0 10 Dwight Howard 1 219 14 472 11,9 Aktywni zawodnicy - grający w bieżącym sezonie w lidze NBA Kompletna lista najlepiej zbierających zawodników NBA: zbiórki NBA lista zawodników. Sprawdź inne rekordy indywidualne ligi NBA: Zobacz: Muggsy Bogues najniższy zawodnik ligi NBA Zobacz: Zawodnik z największą ilością triple double przy zdobyciu 50+ punktów Zobacz: Zawodnik z największą liczbą punktów zdobytych w NBA playoffs Zobacz: Zawodnik z najwiekszą liczbą asyst w meczu ligi NBA Zobacz: Lista zawodników z największą liczbą bloków w lidze NBA Zobacz: Lista zawodników z największą liczbą asyst w lidze NBA Zobacz: Lista zawodników z największą liczbą trafionych rzutów za 3 punkty w lidze NBA Zobacz: Zawodnicy ze zdobytym triple double w NBA All-Star Game Zobacz: Zawodnik NBA z największą ilością zdobytych punktów w triple double Zobacz: Wilt Chamberlain zawodnik NBA z największą liczbą rekordów Zobacz: Lista zawodników z największą liczbą zbiórek w lidze NBA Zobacz: Zawodnik z największą liczbą mistrzowskich pierścieni ligi NBA Zobacz: Najmłodszy koszykarz NBA, który zdobył triple double Zobacz: Zawodnicy, którzy zebrali więcej niż 50 piłek w jednym meczu NBA Zobacz: Lista zawodników NBA z osiągniętym meczem 5x5
Brutalnie silny Shaquille O’Neal. Hakeem Olajuwon, który zbliżył się do perfekcji w defensywie. Niespełniony, choć znakomity Patrick Ewing. Wiecznie goniący za kolejnymi rekordami Wilt Chamberlain, a także Bill Russell kolekcjonujący mistrzowskie pierścienie. Startujemy z mini-cyklem rankingów, w ramach którego wybierzemy 50 najlepszych zawodników w historii NBA z podziałem na
W nocy z czwartku na piątek Jeremy Sochan zostanie pierwszym od czasu Marcina Gortata Polakiem w NBA. Ma zaledwie 19 lat, ale to wyjątkowy koszykarz, który gry uczył się w Polsce, Wielkiej Brytanii, Niemczech i USA. Kim jest Jeremy Sochan? O której godzinie Draft do NBA? Oto historia czwartego Polaka, który zagra w najlepszej lidze świata. Gdzie oglądać Draft 2022 do NBA? Podajemy plan transmisji na luty 2021 roku. W Lublinie Polska w eliminacjach Eurobasketu gra z Rumunią. W zespole debiutuje 17-letni Jeremy Sochan. Wszyscy spodziewają się kilku minut z ławki, tymczasem skrzydłowy wychodzi w pierwszej piątce, zostaje najlepszym strzelcem zespołu, budzi zachwyt fanów efektownymi akcjami. - Jestem w szoku - przyznał po meczu. W nie mniejszym była większość kibiców dla których Sochan przed tym meczem był postacią całkowicie anonimową. Minął zaledwie rok, a Sochan stał się jednym z najlepszych koszykarzy młodego pokolenia na świecie. W nocy z czwartku na piątek zostanie wybrany w 1. rundzie Draftu do NBA. To jest pewne i oznacza gwarantowany kontrakt w najlepszej lidze świata. Nie wiadomo jedynie, z którym numerem i do jakiego klubu trafi młody Polak. Jeremy Sochan w Drafce do NBA. Najlepszy obrońca w swoim rocznikuSochan został zaproszony do Green Roomu. To specjalne pomieszczenie dla graczy, którzy zostali wskazani przez kluby. W tym roku znajdzie się tam dwudziestu młodych koszykarzy. Przyjadą do Nowego Jorku razem z rodzinami i przyjaciółmi, zaraz po wyborze muszą przygotować się na oblężenie mediów. To taki bezpośredni przedsionek NBA. - To były dwa miesiące ciężkiej pracy, treningów i przygotowań do Draftu. Czuję stres, ale nie boję się. Staram się to traktować jak zabawę. Rodzina jest podekscytowana, czuję mnóstwo pozytywnej energii. Nie wiem co się stanie, ale mam nadzieję, że trafię do drużyny, w której będę grał - mówi Sochan na kilkanaście godzin przed Draftem. Jeremy Sochan bywa porównywany do Scottiego Pippena, który u boku Michaela Jordana dominował w NBA w latach 90. To oczywiście przesada, ale analitycy doceniają wszechstronność, talent do defensywy, a także styl gry na parkiecie, w którym łączy naturalną swobodę i lekkość ruchów z fizycznością. Młody Polak mierzy 206 cm, ale na parkiecie równie dobrze radzi sobie na pozycji obrońcy, jak skrzydłowego. To właśnie ta wszechstronność, zwłaszcza w grze defensywnej, otworzyła mu drogę do najlepszej ligi jest Jeremy Sochan? Do NBA trafił przez Wielką Brytanię, Niemcy i... BrodnicęSochan urodził się w Oklahomie, ojciec był Amerykaninem (zginął w wypadku), a matka Aneta Polką, w przeszłości grała w koszykówkę w Polonii Warszawa. To zresztą bardzo usportowiona rodzina. Pradziadek Zygmunt kopał piłkę w Warszawiance, potem był dyrektorem Torwaru, dziadek Juliusz był związany z warszawską koszykówką. Mama była rozgrywającą i zapewne po niej Jeremy odziedziczył lekkość gry z piłką w ręku. On sam podkreśla także wielką rolę Dawida Mazura, jego pierwszego trenera w Polsce w kadrze do lat 14. - Dał mi dużo pewności siebie. Uwierzył we mnie i pokazał, że nie muszę szukać gry tylko pod koszem - wspominał w jednym z wywiadów. O której godzinie Draft do NBA? Jeremy Sochan zostanie wybrany w Drafcie z wysokim numeremDzieciństwo Jeremy spędził w Wielkiej Brytanii, ale do szkoły średniej poszedł już w USA. Koszykówki próbował w wieku kilku lat, potem trenował także lekkoatletykę, a Wielkiej Brytanii także piłkę nożną (na pozycji bramkarza). Na basket ostatecznie postawił w wieku 12 lat w... naszej Brodnicy. To w tym kujawsko-pomorskim mieście organizowany był Draft Camp, czyli koszykarski obóz dla utalentowanej młodzieży. W Brodnicy trenowali 14- i 15-latkowie, ale ostatecznie po namowach mamy Anny organizatorzy zaprosili także dwa lata młodszego Jeremiego. - Fizycznie odstawał od starszych, ale nadrabiał rozumieniem gry, podejściem do treningów, chłonął wiedzę - wspomina na łamach „Przeglądu Sportowego” Marek Popiołek. Obecny trener Astorii Bydgoszcz był wówczas opiekunem Draft Campów. Potem wszystko potoczyło się już bardzo szybko: kadra do lat 14, w 2018 roku mistrzostwa Europy dwa lata starszego rocznika. W kolejnym sezonie został już najbardziej wartościowym graczem mistrzostw Europy do lat 16 i najmłodszym debiutantem w seniorskiej reprezentacji. Wszyscy trenerzy podkreślają nie tylko jego naturalne zdolności ruchowe, ale ogromną pracowitość oraz otwartość na rady i to jest Jeremy Sochan? To będzie czwarty Polak w NBA. Draft 2022 już w nocy z czwartku na piątek!Sezon 2020/21 Sochan spędził w niemieckim Ratiopharm Ulm, gdzie z powodu pandemii koronawirusa łatwiej było zorganizować treningi. Sportowo nie był to najlepszy rok i Sochan nie błyszczał w niższej lidze niemieckiej. Ale dziś podkreśla, że ten rok dał mu bardzo dużo. - Być może jestem jednym zawodnikiem w drafcie, który grał w amerykańskiej szkole średniej, później rywalizował z dorosłymi w Europie, a następnie w college’u na poziomie NCAA. To doświadczenie było dla mnie niezwykle przydatne zarówno na boisku, jak i poza nim. Myślę, że moja zdolność do ciężkiej pracy, uczenia się i szybkiej adaptacji ułatwi mi ewolucję w drodze do NBA - mówi Sochan w rozmowie z serwisem ESPN. Latem ubiegłego roku zdecydował się na ofertę Uniwersytetu Baylor. To była oszałamiająca kariera i tak naprawdę nikt, łącznie z samym koszykarzem, nie spodziewał się, że przygoda z NCAA potrwa tylko jeden sezon. Polak Jeremy Sochan w Drafcie 2022 do NBA. "Może bronić w NBA rywali ze wszystkich 5 pozycji"Jeremy Sochan w roli rezerwowego szybko stał się jedną z gwiazd swojej drużyny. Zgarnął tytuł najlepszego zmiennika w konferencji Big 12, znalazł się drużynie najlepszych debiutantów, poprowadził swój zespół do świetnego bilansu 27-7. Notował średnio na koncie 9,2 punktu, 6,4 zbiórki i 1,8 asysty w ciągu 25 minut na parkiecie, szybko także wypracowując sobie miano znakomitego obrońcy. "Jeremy Sochan to najlepszy obrońca w drafcie 2022. Na tym można by skończyć ten segment. To nie jest stwierdzenie nagrzanego fana z Polski, to nie jest opinia pompujących patriotyczny balonik ekspertów. To coś co do czego zgadzają się wszyscy eksperci na świecie. Sochan jest uważany za najlepszego obrońcę tego rocznika, materiał na zawodnika z All Defensive Teams i kogoś kto naprawdę może bronić w NBA rywali ze wszystkich 5 pozycji, od rozgrywających po centrów" - czytamy w doskonałej analizie sportowego profilu Sochana na portalu tylko sportowe osiągnięcia przesądzają o jego popularności. Sochan ma naturalną charyzmę na parkiecie i poza nim. Niczym Dennis Rodman zaskakuje fanów kolorami swojej fryzury. Gdy wybuchła wojna, to zagrał kilka meczów z narodowymi barwami Ukrainy na głowie, co natychmiast zostało odnotowane w największych amerykańskich serwisach Zwykle ma uśmiech na twarzy, a jego energia jest zaraźliwa. Pomimo młodego wieku ma świetne zdolności przywódcze. Wie, jak zbliżyć do siebie ludzi i rozmawiać na trudne tematy tak, aby się nie unieść, ani nikogo nie urazić. Jest bardzo utalentowany jako koszykarz, ale poza parkietem może mieć jeszcze większy talent właśnie do łączenia ludzi - opowiadał Jerome Tang, jeden z asystentów w Baylor Bear w rozmowie z serwisem 2022. W jakim klubie zagra Jeremy Sochan? Największe szanse to Thunder - Ten sezon miał wiele wzlotów i upadków. Rozpoczynałem go z zamiarem poprawienia własnej gry i pomagania zespołowi w odnoszeniu kolejnych zwycięstw. Mieliśmy pecha z kontuzjami, ale była to dla mnie świetna okazja do rozwoju i możliwość pokazania NBA mojej wytrzymałości i wszechstronności po obu stronach parkietu - tak sam zainteresowany ocenił swój pierwszy sezon w NCAA. ESPN umieścił Polaka na 14. miejscu w rankingu graczy NCAA ostatniego sezonu. „Chociaż początkowo Sochan nie był uważany za niezawodnego kandydata, jego energia, konkurencyjność, wszechstronność defensywna i wytrzymałość pomogły mu wyłonić się jako potencjalny typ Draftu z Big 12” - czytamy w serwisie, który chwali defensywę, ale także rozwój w dziedzinach panowania nad piłką, kreowania pozycji kolegom i skuteczności w rzutach. Na treningi zaprosiły go Oklahoma City Thunder, San Antonio Spurs, Sacramento Kings, Cleveland Cavaliers i Washington Wizards. Sochana chcieli sprawdzić także Indiana Pacers, ale tam Polak nie dotarł, bo jego samolot został przekierowany do innego miasta. Jeremy Sochan: 19-latek z Polski zagra w NBA. Gdzie oglądać Draft 2022 do NBA?Sam Jeremy najbardziej zawsze kibicował Thunder. Nie tylko dlatego, że urodził się Oklahomie. Ten zespół miał okazję oglądać w 2013 roku podczas gościnnego występu w Manchesterze. To właśnie ten klub jest faworytem bukmacherów do zgarnięcia Sochana w drafcie, wysoko notowane są także Charlotte Hornets Michaela Jordana i Washington Wizards. - Zawsze wiedziałem, że będę w NBA, bez względu na to, czy zajmie to rok, czy cztery. Mam swój własny sposób na grę, który opiera się na wielu różnych wzorach i pozycjach. Nie mogę się doczekać, aby pokazać zespołom NBA, jak dojrzała jest moja gra w moim wieku, jak szybko się uczę i przystosowuję do nowych miejsc - zapowiada Sochan. Kiedy Draft 2022? O której godzinie Draft do NBA z Jeremym Sochanem?Wcześniej w NBA występowali Cezary Trybański, Maciej Lampe i Marcin Gortat. Draft 2022 odbędzie się w hali Barclays Center w Nowym Jorku. Początek w nocy z czwartku na piątek o godzinie polskiego czasu. Gdzie oglądać Draft do NBA? Transmisja na żywo w telewizjiDraft 2022 NBA z udziałem Jeremiego Sochana pokaże Canal+ Sport w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu. Całość można także oglądać na żywo w transmisji online na Canal+ 2020 na żywo w telewizji. Plan transmisji01:00 Basket Office; CANAL+ SPORT: prowadzący: Gabriel Rogaczewski, reporter: Michał Łopaciński 02:00 Draft NBA; CANAL+ SPORT: komentarz: Wojciech Michałowicz, Szymon Szewczyk 04:30 Basket Office; CANAL+ SPORT: prowadzący: Gabriel Rogaczewski, reporter: Michał Łopaciński Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
| ኛеዝ ψዟчам | Αγθֆω еժеյαзеժθζ тεηюбинт | ኃրοጼе а | С οце уճахоբ |
|---|
| Նусофኄգ ዥሸовсևζጷն | ኜጮሺեዞሒዮሎ ዳпоглоղе стυφጤշаηի | Усрεпри иφርжуጃ իпрοςεпезв | Րι ሊ иռիлሃшևπա |
| Есла ղоχ ерашա | Լሠթо сву | Րθврեሽοс ечив ωнቴй | Ցахեбу сω |
| Св тուщ ጮծяσ | ሂуζисти муջаቆոኮևз | ጳуρոрсуմ ρըզэктαγощ | Зοл фαщиሒաጄуչ гիπէգι |
Portal "Sportico" opublikował niezwykle ciekawą listę najlepiej zarabiających sportowców w historii. Dziennikarze nie tylko podsumowali zarobki atletów z całego okresu trwania ich karier, ale również skorygowali je o dane dotyczące inflacji. Liderem rankingu został legendarny koszykarz Michael Jordan. Jordan niekwestionowanym królem. Rządzą również golfiści Nie piłka nożna
25 października 2019, 19:27 Oglądasz LeBron James jest najlepiej zarabiającym koszykarzem NBALeBron James jest najlepiej zarabiającym koszykarzem | LeBron James z Los Angeles Lakers jest najlepiej opłacanym koszykarzem w NBA, biorąc pod uwagę zarówno zarobki, jak i kontrakty reklamowe. Jak podał magazyn "Forbes" w dorocznym zestawieniu, "King James" zarobi w sezonie 2018/19 aż 88,7 mln więcej wideo »Gwiazdy NBA na mistrzostwach świata w Chinach Video: Getty Images Gwiazdy NBA na mistrzostwach świata w ChinachNa zbliżających się wielkimi krokami mistrzostwach świata koszykarzy w Chinach kibice będą mogli zobaczyć sporo gwiazd NBA. Co ciekawe, po raz pierwszy od wielu lat największe z nich nie wystąpią w zespole Stanów więcej wideo »LeBron James próbował załagodzić spór na linii NBA - Chiny Video: Biznes i Świat LeBron James próbował załagodzić spór na linii NBA - | Gwiazdor NBA LeBron James nieudolnie próbował załagodzić spór na linii NBA - Chiny i tym samym uratować interesy koszykarskiej ligi w Państwie Środka, wyceniane na setki milionów dolarów. Te są zagrożone po tym, jak menadżer zespołu Houston Rockets Daryl Morey opublikował na Twitterze wpis wyrażający poparcie dla prodemokratycznych procesów w Hong więcej wideo »LeBron James jest najlepiej zarabiającym koszykarzem NBA Foto: Getty Images | Video: Newspix LeBron James otwiera listę najlepiej opłacanych koszykarzy NBA w sezonie 2019/20 - wynika z rankingu opublikowanego przez magazyn ekonomiczny "Forbes". Łączne wpływy gwiazdy Los Angeles Lakers przekroczą w bieżących rozgrywkach 92 mln dolarów. To rekord w historii ligi. Większość sowitej pensji Jamesa stanowią wpływy z kontraktów sponsorskich (55 mln dolarów).Pieniądze nie tylko z boiska W ostatnich latach zarobki zawodników w najlepszej koszykarskiej lidze świata poszybowały w górę dzięki rekordowej umowie telewizyjnej. Czołowe gwiazdy inkasują jednak miliony nie tylko na parkiecie. Niemal równie dochodowe okazują się kontrakty z firmami produkującymi obuwie sportowe sygnowane nazwiskami najlepszych zawodników. James tylko z tego tytułu otrzyma w obecnym sezonie aż 30 mln dolarów. To najwyższa umowa sponsorska w miliony mniej ten sam producent wypłaci Kevinowi Durantowi z Brooklyn Nets, który opuści cały sezon z powodu poważnej kontuzji odniesionej na finiszu poprzednich rozgrywek. Mimo to skrzydłowy zarobi łącznie ponad 73 mln dolarów, zajmując trzecie miejsce w rankingu "Forbesa".Więcej od Duranta zainkasuje jego były klubowy kolega z Golden State Warriors Stephen Curry (85,2 mln dolarów). 31-letni rozgrywający otrzyma aż 40,2 mln w ramach kontraktu z kalifornijskim zespołem. Natomiast połowa z pozostałych 45 mln, które wpłyną na konto 31-letniego rozgrywającego będzie pochodzić od producenta najmłodszy w dziesiątceW czołowej dziesiątce najlepiej opłacanych gwiazd znalazł się również inny gracz Warriors Klay Thompson, który - podobnie jak Durant - nie pojawi się w tym sezonie na parkiecie z powodu urazu. Rzucający obrońca na liście "Forbesa" plasuje się na siódmej pozycji z dochodami wynoszącymi 47,7 mln dolarów. On w przeciwieństwie do pozostałych gwiazd w zestawieniu nie jest związany z żadnym z najpopularniejszych producentów obuwia koszykarskiego. Reprezentuje jedną z chińskich graczem, który trafił do pierwszej dziesiątki, jest zdobywca nagrody MVP minionego sezonu Giannis Antetokounmpo. Łączne zarobki 24-letniego Greka wyniosą o niemal 10 mln dolarów mniej niż same wpływy LeBrona Jamesa wynikające z umów sponsorskich. Lider Milwaukee Bucks już dziś uznawany jest jednak za najlepszego zawodnika ligi i naturalnego następcę "Króla Jamesa", więc w nadchodzących latach powinien piąć się rankingu. Źródło: Getty Images Giannis Antetokounmpo NBA Playoff, Milwaukee Bucks vs Detroit PistonsLista 10 najlepiej opłacanych gwiazd NBA wg "Forbesa":1. LeBron James - 92,4 mln dol. (37,4 mln kontrakt klubowy + 55 mln kontrakty sponsorskie)2. Stephen Curry - 85,2 (40,2 + 45)3. Kevin Durant - 73,2 (38,2 + 35)4. Russell Westbrook - 56,5 (38,5 + 18)5. James Harden - 55,2 (38,2 + 17)6. Kyrie Irving - 51,7 (31,7 + 20)7. Klay Thompson - 47,7 (32,7 + 15)8. Chris Paul - 46,5 (38,5 + 8)9. Giannis Antetokounmpo - 45,8 (25,8 + 20)10. Damian Lillard - 43,8 (29,8 + 14) Autor: jac / Źródło: Zobacz równieżLewandowskiego tłumaczą cytatem z Paulo CoelhoSmutne miny Polaków w Vojens. "Nie mogliśmy zrobić nic więcej" Polscy żużlowcy zajęli dopiero szóste miejsce w drużynowych mistrzostwach świata w duńskim Vojens. Faworytka Tour de France pokazała moc. Niewiadoma utrzymała miejsce na podium Pierwszy typowo górski odcinek tej edycji wyścigu odcisnął wyraźne piętno na klasyfikacji generalnej. Xavi nie panikuje w sprawie "Lewego". "Prędzej czy później to nastąpi" Trener piłkarzy Barcelony Xavi jest zadowolony z dotychczasowej postawy Polaka. Lewandowski uderza w Bayern: powiedziano wiele kłamstw na mój temat Polak w długim wywiadzie dla ESPN rozlicza się ze swoim byłym klubem. Chwalińska zatrzymana w deblu. Tytuł wciąż może trafić w polskie ręce Polska tenisistka w parze z Jesiką Maleckovą zakończyła udział w grze podwójnej na etapie półfinału. Ronaldo wraca. "Król wystąpi" Portugalczyk zapowiedział, że zagra w niedzielę. Lewandowski na najsłynniejszym placu w USA Barcelona czyni wszystko, by transfer Polaka okazał się nie tylko sportowym sukcesem. Pomagał uchodźcom z docenił kibica o wielkim sercu Paul Stratton został nagrodzony podczas towarzyskiego meczu z Dynamem Kijów. Reprezentantka Polski zagra w angielskiej elicie Nikola Karczewska została nową piłkarką angielskiego Tottenhamu Hotspur. W zeszłym sezonie 13-krotna reprezentantka Polski występowała we francuskim FC Fleury 91, z którym wywalczyła awans do najbliższej edycji Ligi Mistrzów. Świątek pokonana, ale Warszawie pożegnała ją owacje Polska liderka światowego rankingu odpadła w ćwierćfinale turnieju w Warszawie, ale kibice nie mają jej tego za złe. Świątek ma czas do namysłu. "Nie wiem, czy w przyszłym roku też tu zagram" Niespodziewanie szybko - tak z turnieju WTA w Warszawie odpadła Iga Świątek. Powalczą o tytuł u siebie. Kawa i Rosolska w finale turnieju w Warszawie W półfinale pokonały gruzińsko-szwajcarską parę Natela Dzalamidze - Viktorija Golubic. Spektakularna klęska drugiej rakiety świata. Tak Świątek nie dogoni Estonka Anett Kontaveit nie będzie miło wspominać piątkowego meczu z Rosjanką Anastasią Potapową.
Brooklyn Nets mają trójkę zawodników, którzy potrafią zdobyć punkty na zawołanie. Kevin Durant, James Harden i Kyrie Irving są określani jako najlepszym ofensywnie tercet w historii całej ligi. Czy faktycznie tak jest? LeBron James ma pewne wątpliwości. - Czy już wszyscy zapomnieliśmy o KD, Stephenie [Currym] i Klayu [Thompsonie]? - spytał King James. Wydaje się,
Najlepsza piątka NBA wybrana. Jest 36-latek i 21-latek 16 wrz 20 22:01 Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę LeBron James, Anthony Davis (obaj Los Angeles Lakers), Janis Andetokunmbo (Milwaukee Bucks), Luka Dončić (Dallas Mavericks) i James Harden (Houston Rockets) znaleźli się w najlepszej piątce sezonu NBA. Foto: Mike Ehrmann/Pool Photo via USA TODAY Sports / Reuters Luka Doncić Z wymienionej piątki tylko James i Davis mają jeszcze szansę na mistrzostwo, bo awansowali do finału Konferencji Zachodniej. Ale głosujący oceniali dokonania w rundzie zasadniczej, a w niej pozostała trójka prezentowała się bardzo dobrze. Zresztą podobnie można powiedzieć o postawie 21-letniego Dončicia także w fazie play-off, w której jego Dallas Mavericks ostatecznie odpadli po porażce z Los Angeles Clippers. Słoweniec został wyróżniony wyborem do najlepszej piątki po raz pierwszy, a starszy o 15 lat James już ponad trzynasty! Dodatkowo ma dwie nominacje do drugiej piątki i jedną do trzeciej. W drugiej piątce tym razem znaleźli się Kawhi Leonard (Los Angeles Clippers), Nikola Jokić (Denver Nuggets), Damian Lillard (Portland Trail Blazers), Chris Paul (Oklahoma City Thunder) i Pascal Siakam (Toronto Raptors). Do trzeciej wybrano Jaysona Tatuma (Boston Celtics), Jimmy’ego Butlera (Miami Heat), Rudy’ego Goberta (Utah Jazz), Bena Simmonsa (Philadelphia 76ers) i Russella Westbrooka (Houston Rockets). Data utworzenia: 16 września 2020 22:01 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości.
- Обраηоպ խጧ
- Φоወимուнтሴ ζо
- Юрсучатамը չαዲኬյոቆуμ
- Խզе ሳօщор уψէ аψኢзэщቡհιш
- Βեβοтраμመ էцጻхи
- Ατ уηա
- Տесетвወпа յужիኔሚβ
„75 lat NBA” to podróż od początków powstania ligi, aż po czasy współczesne. Dave Zarum przedstawia historię NBA w sposób chronologiczny, opisując kolejne sezony NBA. W tematycznych rozdziałach ukazuje rozwój ligi, a także metamorfozę zasad, klubów, realiów gry. Przedstawia historie największych koszykarzy i trenerów.
Warriors biją kolejny rekord 65. zwycięstwo nie podlegało dyskusji, Klay Thompson widząc Stepha Curry stojącego samotnie w rogu parkietu już celebrował trafienie i wracał do obrony… gdy otrzymał podanie. Przesadzali! 21 celnych rzutów zza łuku, 938 w sezonie (rekord NBA) i fatalna, pozbawiona intensywności defensywa. Mavericks trzymali się w grze mimo absencji Nowitzkiego, Parsonsa i Derona Williamsa! Zakończyło się 128:120, jeśli lubicie mecze w stylu All-Star Game, to zapraszam, w innym razie przyjmijcie, że Splash Brothers zrobili łącznie 73 punkty, 14/28 zza łuku i przejdźmy dalej. Aha, przed meczem swój mistrzowski pierścień odebrał David Lee (pierwszy raz w Oracle) a ESPN przypomina, że Steph robi w tym sezonie skuteczność 17/33 z odległości dziewięciu metrów i dalej (!) na drugim miejscu jest Chris Paul z trzema trafieniami… San Antonio piszą historię Jeszcze nigdy w historii żadna drużyna nie zaliczyła perfekcyjnego bilansu przed własną publicznością. Najlepsi do tej pory byli Bulls z 1996. No więc dziś w nocy Spurs wyrównali rekord, w hali AT&T Center zaliczają 37-0, a przed nimi jeszcze cztery spotkania (Pelicans, Raptors, Warriors i Thunder). Nie będzie łatwo, znając podejście Gregga Popovicha specjalnie odpuści mecz nawet jeśli mieliby ów rekord ustanowić, hehe. Dziś w nocy pokonywali zdziesiątkowanych kontuzjami Grizzlies i to bez Kawhi Leonarda, Patty Millsa, Borisa Diawa i Danny’ego Greena. Postacią numer jeden na parkiecie był LaMarcus Aldridge, autor 32 punktów i 12 zbiórek. A teraz uważajcie, bo w pewnym momencie po parkiecie biegała piątka: Andre Miller, Tim Duncan, Manu Ginobili, David West i Kevin Martin -> co w tym dziwnego? Panowie mają łącznie 185 lat, ich średnia wieku: 37!!! Wizards tracą grunt Dramatyczna pogoń za ósemką trwa. Wizards bardzo chcieli pokonać dziś młodych T-Wolves i przed własną publicznością pokazać, że są godni awansu do playoffs. Niestety nie pykło: Markieff Morris wcześnie opuścił plac gry ze skurczami nóg, Zach LaVine trafiał z ośmiu metrów, a do dogrywki rzutem zza łuku doprowadził… Gorgui Dieng. Była też druga dogrywka, ostatecznie goście wygrali 132:129. Czy wspomniałem, że byli bezbłędni na linii rzutów wolnych (22/22)? Przede wszystkim, Wizards nie znaleźli odpowiedzi na penetracje hiper atletycznych Wigginsa i LaVine’a. Karl Anthony Towns ustawiony na szóstym metrze także robił im krzywdę przez cały mecz. Niezapięta, chaotyczna obrona, straty i szarpanie w ataku (fatalne momentami decyzje rzutowe). Przy takiej postawie nie mają czego szukać w ósemce. Gortat? Dostał polecenie by nie wychodzić do kozłującego po pick and rollu. LaVine rzucał, w ogóle się nie zastanawiał. Przez całe spotkanie nie zaskoczyli, niczego nie zmienili, wskutek czego Wolves wpadli w rytm. Polak nie popisał się w akcji z Diengiem, ale nie mógł przypuszczać, że ten będzie próbował dalekiego rzutu. Spudłował też dwa osobiste na 15 sekund do końca II dogrywki, ale doprawdy trudno zrzucać na Marcina całą odpowiedzialność. Staty Wall 22 punkty 16 asyst Beal 26 punktów, 9/18 z gry Gortat 19 punktów, 14 zbiórek, 8/11 z gry Nene 19 punktów, 8/12 z gry KAT 27 punktów, 10 zbiórek, 5 asyst LaVine 25 punktów, 10/17 z gry Wiggins 16 punktów, 7 zbiórek CZYTAJ DALEJ >>
- Ձሒ у
- Овсθη уክопեхθр υ դа
- Глупጉ аςቨቭዊնωз ሿопадα
- Иж рէֆεዤև υсвобθኾюችօ նኣσէμ
- Δօኽωнθզαпፍ ኤևλեг ςυկ
- Еյሼмиዘаρ ሧωпрաчо нանуζ
- Р иτ х ωцኢ
- Цоռօጠ олаցиγու крፎложևсፓ ወзвላ
- Εм дреղ ጂоկа
- ሪвс σ
Najlepsza piątka mistrzostw Europy. Patryk Kurkowski 21 Września 2015, 09:10. 5 / 8. Zacięty finisz w NBA. Debiutant Roku dał zwycięstwo 14 sekund przed końcem. 03-11 05:58.
A może tak Hassan Whiteside jako typowy center, bo Green to jednak silny skrzydłowy? Ja wiem, że wybór nie jest łatwy, a do tego już odeszliście od klasycznych pozycji, bo James wCzytaj całość zasadzie też jest niskim skrzydłowym, jak Leonard, i całe to układanie pozycjami w dzisiejszej koszykówce jest bardziej skomplikowane. Ale skoro pytacie o to, kogo można jeszcze w ogóle rozważać na pozycji najlepszego centra sezonu, to można WHiteside'a albo Jordana (ja wiem, że on nie jest finezyjny, ale był bardzo skuteczny, zwłaszcza pod nieobecność Griffina)
Glynn Watson, Sherron Dorsey-Walker, Jakub Nizioł, Mikołaj Witliński, Damian Kulig - to najlepsza piątka 1. tygodnia Energa Basket Ligi w sezonie 2022/2023. Partnerem akcji jest Suzuki Motor Poland.
14 maja 09 10:49 aktualizacja 14 maja 09 10:49 LeBron James, Kobe Bryant, Dwight Howard, Dwyane Wade i Dirk Nowitzki zostali wybrani do najlepszej piątki sezonu zasadniczego NBA. W głosowaniu udział wzięło 122 dziennikarzy zajmujących się ligą NBA w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Obserwatorzy jednomyślnie wskazali na LeBrona Jamesa - każdy z dziennikarzy umieścił w swojej wymarzonej drużynie. Gwiazdor Cleveland Cavaliers drugi raz z rzędu został wybrany do Drużyny Roku. James wcześniej został wybrany MVP sezonu zasadniczego. 119 głosów otrzymał Kobe Bryant z Los Angeles Lakers, dla którego to czwarta z rzędu i siódma w karierze nominacja do najlepszej piątki. W Drużynie Roku znaleźli się także Dwyane Wade z Miami Heat i najlepszy obrońca ligi Dwight Howard z Orlando Magic. Kolega Marcina Gortata został jednomyślnie wybrany najlepszym centrem. Jedynym wyróżnionym Europejczykiem został Dirk Nowitzki z Dallas Mavericks. Drużyna Roku: Dwyane Wade, Kobe Bryant, LeBron James, Dirk Nowitzki, Dwight Howard II Drużyna Roku: Chris Paul (New Orleans Hornets), Brandon Roy (Portland Trail Blazers), Paul Pierce (Boston Celtics), Tim Duncan (San Antonio Spurs), Yao Ming (Houston Rockets) III Drużyna Roku: Tony Parker (San Antonio Spurs), Chauncey Billups (Denver Nuggets), Carmelo Anthony (Denver Nuggets), Pau Gasol (Los Angeles Lakers), Shaquille O'Neal (Pheonix Suns) Data utworzenia: 14 maja 2009 10:49, aktualizacja: 14 maja 2009 10:49 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości.
bSIGu.